Unia Europejska przekaże około pół miliarda złotych na rozwój infrastruktury tramwajowej w miastach Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. W grudniu TŚ podpisały umowę na dofinansowanie pierwszego etapu inwestycji, natomiast wraz z końcem lutego zawarto kolejną na drugi etap. Całkowita wartość obu projektów wyniesie blisko miliard złotych.
W ramach pierwszego etapu w Bytomiu zostanie przebudowany most nad potokiem Julka wraz z przejazdem przez ul. Stara Cynkownia oraz następujące odcinki torowisk: wzdłuż ul. Zabrzańskiej od ul. Baczyńskiego do Modrzewskiego, od osiedla Arki Bożka do pl. Sikorskiego (wraz z dobudową drugiego toru na ul. Katowickiej), od ul. Powstańców Warszawskich do Zajezdni Stroszek, a także w ciągu ul. Piekarskiej i Sądowej.
Drugi etap obejmie w Bytomiu modernizację torowiska w Szombierkach wzdłuż ul. Modrzewskiego oraz budowę nowego odcinka torowiska na ul. Powstańców Warszawskich i pl. Wolskiego, dzięki któremu tramwaje po kilkudziesięciu latach wrócą w rejon dworca.
- Cieszę się, że Aglomeracja zyskuje szansę na modernizację i rozwój sieci. Wiemy, że znaczna część sieci wymaga modernizacji i to się będzie działo, ale cieszy również, że sieć tramwajowa zyska nowe fragmenty. Te zadania spowodują, że komunikacja będzie sprawniejsza, wygodniejsza, szybsza, co będzie się przekładać na wzrost liczby pasażerów, a jednocześnie pozytywnie wpływać na środowisko naturalne - powiedział minister Witold Słowik.
Prace w ramach obu etapów będą realizowane sukcesywnie do 2020 roku. Największe zmiany zajdą na ul. Katowickiej, o czym szerzej pisaliśmy w innym artykule oraz na linii 38, która dotąd rozpoczynała się i kończyła na jednej ulicy: Piekarskiej. To czyniło ją jedną z najkrótszych w Europie. Po przeprowadzeniu inwestycji zaplanowanych przez TŚ jej długość się znacząco wydłuży.
Będzie to możliwe dzięki budowie rozjazdów pozwalających na skręt z ul. Piekarskiej w Sądową, następnie z Sądowej na ul. Powstańców Warszawskich w kierunku placu Wolskiego. Tam tramwaje linii 38 będą zatrzymywać się przy dworcu - bez względu, czy i w jakiej formie powstanie centrum przesiadkowe - i pojadą dalej do ul. Jagiellońskiej, gdzie skierują się w stronę placu Sikorskiego.
W ten sposób 38 z "cmentarnej" stanie się linią "śródmiejską", która skomunikuje ze sobą dwa największe węzły komunikacyjne na pl. Wolskiego i Sikorskiego, jak również centrum handlowe Agora. Powyższe zmiany usprawnią przesiadki i ułatwią osobom starszym oraz niepełnosprawnym poruszanie się po mieście.
Wczoraj TŚ podpisały umowę z firmą Modertrans Poznań na dostawę dziesięciu nowych tramwajów. Spółka tym razem zamówiła krótkie, kilkunastometrowe wagony. Dwa z nich będą dwukierunkowe. To właśnie one będą kursować na linii 38. Przedstawiciele spółki uspokajają jednak miłośników zabytkowych wagonów typu N - one pozostaną w Bytomiu i będą obsługiwać linię na przemian z tramwajami Modertransu.
Ten zakup pozwoli przewoźnikowi wpasować się w postulaty starszych pasażerów linii 38, którzy prosili o tabor umożliwiający łatwiejsze wsiadanie. Nowe tramwaje będą w 50% niskopodłogowe i wyposażone w rampę dla wózków, natomiast w środku powierzchnia będzie płynnie przechodzić wyżej, co ułatwi poruszanie się po wnętrzu osobom niepełnosprawnym. Ponadto w zamówionych wagonach znajdą się też takie udogodnienia, jak klimatyzacja, ładowarki USB, wizualny i foniczny system informacji pasażerskiej oraz drzwi odskokowo-przesuwne.
Poznański Modertrans musi dostarczyć nowe tramwaje do marca 2020 roku. TŚ zapłacą za nie ok. 29 mln zł netto. To jednak nie będzie koniec odnowy taboru spółki, ponieważ w planach jest zamówienie jeszcze 35 tramwajów o dwóch długościach: 22-25 m i 30-32 m. - Jesteśmy na ostatniej prostej przed ogłoszeniem wyników tego przetargu. Jestem przekonany, że stanie się to jeszcze w marcu - zapowiada prezes TŚ Bolesław Knapik. Na zakup tramwajów wieloczłonowych firma zamierza przeznaczyć blisko 242,5 mln zł netto.
