Zgłoszenie o pożarze przy ulicy Bończyka otrzymano w piątek, 26 kwietnia o 9:35. Strażacy po przybyciu na miejsce ustalili, że ogień zajął poddasze oraz dach niezamieszkałego budynku, z kolei przed kamienicą znaleziono nieprzytomnego mężczyznę z zachowanym oddechem. Z relacji świadków wynika, że wyskoczył z okna, gdy wybuchł pożar.
Załoga Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej zabezpieczyła miejsce zdarzenia i udzieliła pomocy poszkodowanemu do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. W międzyczasie do wnętrza budynku i z drabiny mechanicznej podano trzy prądy wody.
Po ugaszeniu pożaru budynek został przeszukany. Na szczęście nie stwierdzono żadnych osób poszkodowanych w jego wnętrzu. Mężczyzna, którego znaleziono przed budynkiem został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego, który przetransportował go do szpitala.