Wybory samorządowe za nami. W ostatnich komisjach trwają jeszcze procedury związane z liczeniem głosów i zatwierdzaniem protokołów. Są już znane wyniki z niemal wszystkich obwodów, dlatego można już z całą pewnością potwierdzić, że Mariusz Wołosz będzie rządzić Bytomiem przez kolejnych 5 lat.
- To jest dowód na to, że praca się zawsze obroni, że można dużo mówić, wykupić mnóstwo reklam w różnych miejscach, ale najlepszą reklamą jest zawsze praca - skomentował wyniki Mariusz Wołosz.
Oficjalne wyniki głosowania na prezydenta Bytomia
- Mariusz Wołosz - 26 284 głosów - 62,10 proc.
- Maciej Bartków - 9 582 głosów - 22,64 proc.
- Artur Kamiński - 2 423 głosów - 5,72 proc
- Anna Niezgodzka - 2 212 głosów - 5,23 proc.
- Andrzej Misiołek - 1 825 głosów - 4,31 proc.
Po raz drugi w historii Bytomia mieszkańcy wybrali swojego prezydenta już w pierwszej turze. Drugiemu w stawce Maciejowi Bartkowowi prawdopodobnie udało się przekonać wyłącznie wyborców swojej partii, ponieważ w poprzednich wyborach reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość Mariusz Janas również uzyskał w pierwszej turze wynik w okolicach 10 tysięcy głosów. Dużym rozczarowaniem okazał się rezultat Artura Kamińskiego, który miał jedną z najbardziej widocznych kampanii, ale widocznie jego postać nie wzbudziła w bytomianach zaufania, bo otrzymał podobną liczbę głosów, co Anna Niezgodzka i Andrzej Misiołek, których działania miały znacznie mniejszą skalę. Potwierdza się, że bilboardy, banery i tysiące wydrukowanych gazetek nic nie pomogą, jeśli kandydatowi brakuje charyzmy.
Swoich ludzi do Rady Miejskiej w Bytomiu wprowadzą na pewno: Koalicja Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość i Trzecia Droga.
