21 grudnia przed noclegownią przy ul. Kosynierów odbyła się czwarta Wigilia dla bezdomnych. Zorganizowała ją Fundacja Petralana wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie. Wolontariusze serwowali zebranym ciepłe posiłki, jakie wielu z nas dziś zapewne znajdzie na wigilijnym stole, zaś Muzycy Dobrej Kultury z MDK nr 2 przy wsparciu techników z Beceku zapewnili świąteczną atmosferę. W wydarzeniu wzięli udział prezydent Mariusz Wołosz, zastępca prezydenta Waldemar Gawron, dyrektor MOPR Adam Tomaszewski oraz radni Maciej Gajos, Krzysztof Gawenda, Michał Misiaszek, Grzegorz Nowak, Teresa Polak, Michał Staniszewski, Joanna Stępień, Paweł Winiarski, Maria Żyła, którzy przygotowali dla bezdomnych drobne upominki świąteczne.
- Cieszymy się, że udało się nam wspólnie z MOPR-em wypracować formułę skrojoną na trudny czas pandemii i ponownie zorganizować wydarzenie - powiedział Wojciech Greczkowicz, prezes Fundacji PETRALANA.
Miejskie świętowanie
To już nasza lokalna tradycja, że co roku na ulicy Dworcowej odbywa się miejska wigilia. W tym roku również nie mogło jej zabraknąć. Na plenerowej scenie z repertuarem kolęd wystąpili wychowankowie Młodzieżowych Domów Kultury nr 1 i 2, a także bytomscy harcerze, którzy przekazali mieszkańcom Betlejemskie Światło Pokoju. Z kolei pod dużym namiotem każdy przechodzień mógł spróbować barszczu z uszkami i świątecznych słodkości.
- Cieszę się, że bytomianki i bytomianie tak przyjęli nasze zaproszenie i w ten szczególny czas mogliśmy być razem. Czas pandemii uświadamia nam jak ważne są wiara, nadzieja i miłość. Życzę, by towarzyszyły one Państwu nie tylko w ten świąteczny czas, ale przez cały rok - powiedział prezydent Mariusz Wołosz.
W przygotowanie miejskiej wigilii był zaangażowany personel działającego po sąsiedzku Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych, pracownicy MOPR, jak również uczniowie Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich.
