Niestety bytomski projekt mimo, iż utworzony w tym samym czasie, przy tej samej drodze sukcesu nie odniósł. Udało się pozyskać jednego inwestora na cały teren, który ostatecznie nie zrealizował swojej inwestycji i jednocześnie zablokował inne przedsięwzięcia w strefie. Władze wyciągnęły wnioski z tej porażki i postanowiły jeszcze raz podejść do projektu Bytomskiej Strefy Aktywności Gospodarczej.
Strefa obejmie obszar przy przecięciu Obwodnicy Północnej i Autostrady A1, o powierzchni ponad 6 hektarów. Zostanie podzielona na dwa tereny inwestycyjne oddzielone od siebie ulicą Hajdy. Działki są przygotowane pod względem geodezyjnym i objęte obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego. Inwestorzy będą mogli liczyć na wsparcie administracyjno-prawne ze strony samorządu i ulgi podatkowe.
Udostępnianie terenu będzie odbywać się za pomocą przetargów na dzierżawę na okres 10 lat. Firmy, które wygrają postępowanie będą miały dwa lata, aby zrealizować swój projekt. Jeśli do tego czasu inwestycja nie dojdzie do skutku, miasto wypowie umowę. Ponadto każde przedsiębiorstwo, które będzie chciało funkcjonować w Strefie Aktywności Gospodarczej zobowiąże się do utworzenia jednego miejsca pracy na każde wydzierżawione 1 000 metrów kwadratowych.
Bytomska Strefa Aktywności Gospodarczej ma stać się impulsem pobudzającym rozwój miasta. Dużym atutem dla inwestorów niewątpliwie będzie atrakcyjnie położony teren, w bliskim sąsiedztwie dwóch węzłów autostradowych.
W przyszłości władze planują również otwarcie inkubatora przedsiębiorczości, lecz na razie nie ujawniają szczegółów na jego temat. Takie jednostki z powodzeniem działają w okolicznych miastach; m.in. w Rudzie Śląskiej, Piekarach, Tarnowskich Górach i Gliwicach.