24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę. Po wybuchu wojny miliony ludzi, aby ratować życie własne i swoich bliskich, przyjechały do Polski. Część z nich została tutaj, inni pojechali dalej lub wrócili do ojczyzny. Z oficjalnych danych Urzędu Miejskiego w Bytomiu wynika, że w mieście zarejestrowało się 3248 osób z Ukrainy.
W związku z tym, dzięki otwartości biskupa gliwickiego Jana Kopca i życzliwości proboszcza parafii Św. Barbary Eugeniusza Gogolińskiego, w kościele przy ul. Józefa Chełmońskiego w kwietniu zaczęto odprawiać boskie liturgie - to greckokatolicki odpowiednik katolickiej mszy świętej. Sprawuje je ks. Taras Jaworski, który wcześniej posługiwał w diecezji drohobyckiej. Nabożeństwa odbywają się w każdą niedzielę o godz. 10.00.
Ks. Taras Jaworski zabiegał o to, aby w dolnym kościele Św. Barbary utworzyć parafię greckokatolicką i tak też się stało. W połowie listopada została ona powołana dekretem biskupa eparchii (diecezji) wrocławsko-koszalińskiej Włodzimierza Juszczaka, który przyjechał do Bytomia. To parafia Św. Dymitra - męczennika i patrona służących w wojsku żołnierzy, której proboszczem został obecny w Bytomiu od kilku miesięcy kapłan.
- Podczas boskiej liturgii biskup zwrócił uwagę m.in. na konieczność nieustannego życia zgodnie z nauką Chrystusa. Koniec życia człowieka jest zwykle taki sam, jak cała jego droga. Dlatego chrześcijanin nie powinien pozwalać sobie na moralne ustępstwa w życiu codziennym. O tym i potrzebie służenia bliźniemu trzeba pamiętać każdego dnia, niezależnie od okoliczności, w jakie rzuca nas los - czytamy w komunikacie eparchii wrocławsko-kaliskiej.
Nabożeństwo z udziałem biskupa Włodzimierza Juszczaka zakończyła modlitwa o za Ukrainę.