W 1532 roku Łagiewniki były podzielone na trzy odrębne wsie:
- Łagiewniki Górne,
- Łagiewniki Średnie,
- Łagiewniki Dolne,
a połączenie ich w jedną gminę o nazwie Hohenlinde miało miejsce w 1904 roku. Przez stulecia wieś słynęła z rolnictwa i rzemiosła aż do końca XVIII wieku, kiedy to w Łagiewnikach powstała pierwsza kopalnia węgla kamiennego Prinz Karl Von Hessen, a później huta cynku "Lydognia". W 1822 roku została uruchomiona kolejna kopalnia - "Florentine", a w 1857 rodzina Wincklerów wybudowała hutę "Hubertus", nazwaną później Huta Zygmunt.
Najstarszy krzyż pokutny
Szybko i prężnie rozwijający się przemysł górniczo-hutniczy dawał pracę całym rodzinom nie tylko z samych Łagiewnik, ale również z okolicznych miejscowości i różnych zakątków Polski. To z kolei pociągnęło za sobą konieczność budowy osiedli oraz szkół. W latach 1895-1896 wybudowano w Łagiewnikach pierwszy neoromański kościół św. Jana Nepomucena, którego konsekracja odbyła się w 1902 roku.
Jednym ze średniowiecznych zabytków ocalałych na terenie Łagiewnik jest kamienny krzyż pokutny. Postawiony prawdopodobnie jako zadośćuczynienie za popełnione morderstwo. Nie tylko uważany jest przez niektórych badaczy za najstarszy obiekt w Bytomiu, ale wspominany przez mieszkańców Łagiewnik przez kolejne pokolenia. Inna wersja mówi, że krzyż wiąże się z apostołami, Cyrylem i Metodym, choć badacze nie potwierdzają, by przebywali oni na tych terenach.
Warto wspomnieć o łagiewnickiej Hucie Zygmunt, która przez długie lata była jednym z głównych wykonawców kompleksowych linii technologicznych oraz urządzeń dla hutnictwa i przemysłu ciężkiego na terenie całej Polski. Pracowały w niej całe wielopokoleniowe rodziny aż do marca 2000 roku, kiedy huta ogłosiła upadłość.
Tu była granica państwowa
Górny Śląsk w latach 20. i 30., należał po części do Polski i Niemiec - to efekt rozstrzygnięć po plebiscycie i III powstaniu śląskim. Jedno z przejść granicznych znajdowało się właśnie właśnie w Łagiewnikach, przy ulicy Konigshutter Landstrasse, czyli obecnej ulicy Chorzowskiej (Łagiewniki należały do terytorium II RP, zaś miasto Bytom pozostało we władaniu Niemiec). I tylko stare zdjęcia oraz pozostałe zabudowania przypominają ten epizod historyczny, kiedy wyjście na drugą stronę ulicy do rodziny czy sąsiada było de facto podróżą zagranicę.
Przemysł górniczo-hutniczy zmienił krajobraz Łagiewnik. Dawne wspomnienia o zielonej wsi? Pozostały wśród starszych mieszkańców, choć pewnie nie takie, jak to historyczne świadectwo: "To była duża piękna i zielona wioska, a my jako bajtle biegali po łąkach. Pamiętam jeszcze resztki dawnych tych czasów, ale to nie była już ta wieś o której oma opowiadali. My nie mieli krów, ale chodzili my z kanką do gospodarza po mleko, i piło się takie jeszcze ciepłe. A jak ono smakowało... Gdzie dzisiaj porównać tą dzielnicę z tym co jeszcze ja pamiętam z dzieciństwa, a można ino wyobrazić sobie dawniej. Później pracowali my w Hucie Zygmunt, ale to już było wielkie miasto. Dzielnica Bytomia".
Może Cię zainteresować:
Wielka demolka na Zgorzelcu. Trwa odbudowa zabytkowego osiedla robotniczego
Może Cię zainteresować:
Spektakularny Bytom w kolorze na zdjęciach sprzed 100 lat
Może Cię zainteresować: