Ktoś chyba zbyt często na piłkarskim boisko wsłuchiwał się w przyśpiewkę „nic się nie stało…”. "...uruchomić PR-ową maszynkę, odwrócić uwagę na fioletowo i wszystko będzie znowu piękne".
Ktoś chyba zbyt często na piłkarskim boisko wsłuchiwał się w przyśpiewkę „nic się nie stało…”. "...uruchomić PR-ową maszynkę, odwrócić uwagę na fioletowo i wszystko będzie znowu piękne".