Wczorajszego popołudnia około godziny 18:00, 9-letnia dziewczynka w towarzystwie swojego taty jechała na rowerku po chodniku. W pewnym momencie z uliczki osiedlowej wyjechał samochód osobowy, który potrącił jadącą dziewczynkę.
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która przewiozła 9-latkę do szpitala dziecięcego w Chorzowie. Skierowani na miejsce stróże prawa zbadali alkomatem 46-letniego kierowcę citroena. Mieszkaniec Radzionkowa był trzeźwy. Ustalono, że dziewczynka doznała ogólnych potłuczeń ciała i po opatrzeniu w szpitalu została zwolniona do domu.