W poniedziałek, 24 października, podczas sesji Rady Miejskiej w Bytomiu podjęta została uchwała o nadaniu skwerowi obok krytej pływalni przy ul. Parkowej imienia Romana Kostrzewskiego. Za było 22 radnych, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Wniosek o to złożyli mieszkańcy, którzy założyli nawet Społeczny Komitet Pamięci Romana Kostrzewskiego. Poparł go także prezydent Mariusz Wołosz.
-
Jestem wzruszony. Metalowo rodzino, to dla nas wszystkich dobry dzień
- powiedział Tomasz Grula, przedstawiciel Społecznego Komitetu
Pamięci Romana Kostrzewskiego.
Zbiórka na pomnik Romana Kostrzewskiego
Przypomnijmy, że fani na różne sposoby próbowali dotąd upamiętnić Romana Kostrzewskiego. W Chorzowie ustawiono drewniany pomnik, który – niestety – w ogóle nie przypomina muzyka. Uruchomiono także zbiórkę na postument, który miałby stanąć w Bytomiu. Do tej pory udało się zebrać 2263 z 150 000 złotych.
Roman Kostrzewski. Po prostu legenda
Roman Kostrzewski mieszkał w Bytomiu. Zmarł 10 lutego 2022 roku. Przegrał długą walkę z nowotworem.
Do pamięci przeszedł jako legenda heavy i thrash metalu, których był w Polsce prekursorem. Przez lata przewodził zespołowi Kat. Grał na jednej scenie z Metallicą i Iron Maiden. Nagrał dwadzieścia albumów.
– Trudno mi w to uwierzyć, bo znaliśmy się prawie pół wieku. Ale Romek nie miał już siły walczyć, rak go wyniszczył i męczył okrutnie. To smutny dzień dla muzyki – powiedział nam tuż po śmierci Romana Kostrzewskiego Ireneusz Loth, wieloletni perkusista zespołu Kat. – Zostanie po nas muzyka, setki koncertów i tysiące wspólnych wspomnień. Od pierwszych prób ponad 40 lat temu wiedziałem, że pasujemy do siebie. Romek miał charyzmę, dobry głos, podobne zainteresowania. W Pałacu Młodzieży w Katowicach, gdzie zaczynaliśmy próby, nikt nie grał ciężej i głośniej – wspominał