Zdarzenie miało miejsce po godzinie 11:00. Ustalono, że na wysokości targowiska zza samochodów zaparkowanych po lewej stronie ulicy wybiegł 7-latek wprost pod nadjeżdżającego opla. Kierująca samochodem 58-latka nie zdążyła zahamować i przodem auta potrąciła dziecko.
Chłopiec został przewieziony karetką do chorzowskiego szpitala dziecięcego. Jak ustalono doznał ogólnych potłuczeń i po badaniu zwolniono go do domu.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości bytomianki. Wynik wskazał , że kobieta była trzeźwa. Teraz okoliczności wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.