Mężczyzna przez dwa tygodnie chodził do jednego ze sklepów wielkopowierzchniowych w Bytomiu i zabierał z niego elektronarzędzia, w tym wiertarki, wkrętarki i młotowiertarki. W sumie udało mu się wynieść sprzętu za 4 tysiące złotych.
Interes szybko się skończył, bo w miniony czwartek mundurowi ze Stroszka zatrzymali rabusia na gorącym uczynku. 67-latek próbował wynieść bez płacenia kolejną wiertarkę z marketu przy ulicy Strzelców Bytomskich.
Złodziej usłyszał już zarzut. Za dokonane kradzieże grozi mu nawet 5 lat więzienia.