W środę, 25 stycznia w godzinach popołudniowych odbyła się premiera najnowszego utworu Agnieszki Chylińskiej "Drań". To już trzeci klip do kawałków z albumu "Never Ending Sorry". Utwór jest kontynuacją popularnego hitu "Kiedyś do Ciebie wrócę" (utwór został wybrany przebojem roku 2022 według słuchaczy radia RMF FM). Zgodnie z obowiązującą tematyką najnowszy klip został w całości zrealizowany w Bytomiu. Tym razem sceny nakręcono na Vitorze oraz Stroszku.
- To my jako dom produkcyjny wybieramy lokację pod konkretną realizację - wyjaśnia Adam Gawenda, założyciel AG Studio.
Wokalistka przeszła charakteryzację, dzięki której przedstawiono ją jako staruszkę, która w retrospekcji przywołuje zawód miłosny sprzed kilkudziesięciu lat. Wówczas niespełnioną miłością okazał się aktor Piotr Głowacki, z którym wokalistka na syna Huberta. W klipie pojawia się również Anna Dymna, przedstawiona jako przyjaciółka głównej bohaterki.
Realizacji teledysków podjęło się AG Studio
Postać Huberta pojawiła się w klipie do pierwszego utworu "Jest nas więcej". Kawałek ukazał się 29 lipca 2022 roku jako zapowiedź albumu "Never Ending Sorry". Klip realizowany był na Górnym Śląsku - w Zabrzu w niedziałającym zakładzie karnym.
Drugim teledyskiem nakręconym do utworu z nowego albumu artystki był "Kiedyś do ciebie wrócę". Akcja klipu rozgrywała się w Bytomiu - przy ulicy Rostka, w sklepie ze starociami i antykami. Realizacji teledysku ponownie podjęło się AG Studio z Tarnowskich Gór. Dom produkcyjny, którego właścicielem jest Adam Gawenda nakręcił też klip do przeboju „Królowa Łez”. Akcja wówczas odbywała się w Tarnowskich Górach.
Przypomnijmy, że do zespołu Agnieszki Chylińskiej należy Oskar Podolski. Agnieszka Chylińska miała okazję poznać bytomianina już 11 lat temu, gdy ten wystąpił w programie "Mam Talent", w którym jurorką jest dawna wokalistka zespołu O.N.A. Podolski wówczas dał pokaz gry na... plastikowych wiadrach, czym zrobił wrażenie na Małgorzacie Foremniak i Robercie Kozyrze. Niestety, jego występ nie przekonał Agnieszki Chylińskiej, która podczas castingu zagłosowała na nie. Jak widać historia lubi płatać figle, bo dziś bytomski perkusista gra w jej zespole.