Do wybuchu pożaru doszło przed godziną 21, w poniedziałek, 18 kwietnia. Dyżurny KM PSP otrzymał informację o palących się ogródkach przy ul. Cegielnianej.
- Na miejsce wysłanych zostało 38 strażaków, zarówno z Ochotniczej Straży Pożarnej, jak i Państwowej. Na miejscu służby zastały trzy palące się altany ogródkowe oraz przyległy do nich 120 metrowy teren - wyjaśnia mł. asp. Wojciech Krawczyk, oficer prasowy KM PSP w Bytomiu.
Pięć godzin działań strażaków
Działania strażaków trwały od godziny 21 do 2 w nocy, 19 kwietnia. Ogródki działkowe, na których doszło do zaprószenia ognia były na tyle oddalone od drogi, iż strażacy musieli dowozić wodę, by ugasić pożar. Służby po dogaszeniu przeszukały teren zajęty ogniem - nikt nie został poszkodowany.
Przyczyny wybuchu pożaru są w trakcie ustalania. Dochodzenie wyjaśni, czy doszło do podpalenia. Ogień przyniósł wiele strat materialnych. Trzy altany będą musiały ulec rozbiórce.