12 marca o godzinie 15 Polonia Bytom stoczy pierwszy bój o ligowe punkty w 2022 roku. Pierwszym rywalem będzie Warta Gorzów Wielkopolski i jeżeli bytomianie chcą się włączyć do walki o awans do II ligi, to od początku muszą wygrywać mecz za meczem. W jakiej formie jest drużyna Kamila Rakoczego, mogliśmy przekonać się w minioną sobotę.
Dziewięć bramek w finale
Niebiesko-czerwoni na stadionie przy ul. Olimpijskiej zmierzyli się z Orłem Miedary. Stawką tego pojedynku był okręgowy Puchar Polski. Przeciwnik to wicelider bytomsko-zabrzańskiej ligi okręgowej, ale w starciu z Polonią nie był w stanie zniwelować różnicy dwóch poziomów ligowych.
Polonia urządziła sobie trening strzelecki, a worek z bramkami otworzył Patryk Stefański, który zdobył dwa pierwsze gole. Następnie rzut karny wykorzystał Dawid Wolny, ale tuż przed przerwą goście zmniejszyli straty i po pierwszej połowie mieliśmy wynik 3:1.
Po zmianie stron do bramki trafiali już tylko poloniści. Po raz drugi bramkarza pokonał Wolny, potem dwa trafienia dołożył Konrad Andrzejczak, a na listę strzelców wpisali się także Arkadiusz Maj i Jacek Wuwer. Po zwycięstwie 8:1 do klubowej gabloty trafiło kolejne trofeum.
Forma strzelecka zawodników Polonii cieszy na tydzień przed startem III ligi. Nie można jednak teraz sobie pozwolić na rozluźnienie. Wprawdzie Warta Gorzów Wielkopolski to drużyna ze strefy spadkowej, ale na pewno zawiesi poprzeczkę znacznie wyżej niż drużyna z Miedar.