Piłkarze Polonii Bytom trenują od 10 stycznia. Na pierwszych zajęciach pojawiła się grupa testowanych zawodników, ale wtedy klub jeszcze nie sfinalizował żadnego transferu. To zmieniło się dwa dni później.
Z Radzynia do Sosnowca, a potem do Bytomia
W środę niebiesko-czerwoni pochwalili się nowym graczem. Zgodnie z zapowiedziami jest to piłkarz, który ma wypełnić lukę w ataku. Z klubu odejdą Damian Celuch i Grzegorz Ochwat, więc priorytetem jest pozyskanie nowych graczy na tę pozycję.
Wiosną za bramki będzie odpowiedzialny Arkadiusz Maj. Ostatni rok spędził on w III-ligowych Orlętach Radzyń Podlaski. Dobrymi występami zwrócił na siebie uwagę I-ligowego Zagłębia Sosnowiec i to ten klub wykupił go w tym oknie transferowym.
Sosnowiczanie jednak postanowili wypożyczyć Maja do Polonii Bytom do końca tego sezonu. Tutaj ma się jeszcze ograć, aby potem powalczyć o miejsce w składzie Zagłębia.
- Arek był w grupie zawodników, który niewątpliwie wyróżniał się na tle pozostałych ligowców, dlatego cieszy mnie fakt, że przy współpracy z Zagłębiem Sosnowiec przez najbliższe miesiące będzie reprezentował nasz klub i wierzę w to, że czas spędzony w Bytomiu pozwoli temu zawodnikowi pokazać pełnię swoich umiejętności, na czym skorzystamy zarówno my, jak i Zagłębie Sosnowiec w przyszłości - komentuje na oficjalnej stronie dyrektor Polonii Tomasz Stefankiewicz.
Maj jest wychowankiem MUKS Kraśnik. Potem zaczął grać w III-ligowej Stali Kraśnik i został kupiony przez Podbeskidzie Bielsko-Biała. W tym klubie jednak nie zdołał się przebić. Po drodze były jeszcze krótkie pobyty w Elanie Toruń i Orle Urzędów.
Dla 22-latka bardzo udany był 2021 rok. Zimą ubiegłego roku trafił do trzecioligowych Orlęt Radzyń Podlaski. Wiosną strzelił dziesięć bramek na poziomie trzeciej ligi, a jesienią dołożył kolejnych dziewięć trafień. To daje nadzieję, że w Bytomiu także będzie regularnie pokonywać bramkarzy rywali.