Pierwsza tercja była bardzo wyrównana. Po pierwszych dwudziestu minutach było 2:2. Bramki dla Polonii zdobyli: David Hoda i Marek Wróbel. Niestety druga tercja to prawdziwy pokaz gry krakowian. Zdobywając aż trzy bramki wyszli na prowadzenie 5:2. Ostatnia tercja zakończyła się remisem 1:1, a bramkę dla naszych zdobył w końcówce meczu Patrik Vrana. Ostatecznie spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem miejscowych 6:3.
Podopieczni Miroslava Ihnacaka nadal zajmują z 6. punktami ostatnie miejsce w tabeli Polskiej Hokej Lidze. Kolejny mecz Poloniści zagrają u siebie, 31 października o 18.00 z HC GKS Katowice.