Niedziela 12 grudnia jest pierwszym dniem kursowania pociągów na trasie z Bytomia do Gliwic po ośmioletniej przerwie. Składy kursują po świeżo zmodernizowanych torach i nie zatrzymują się nigdzie po drodze. Po zakończeniu inwestycji Polskich Linii Kolejowych pociągi pasażerskie mogą rozwijać prędkość nawet 100 km/h. Trzeba przyznać, że czas dojazdu rzeczywiście jest bardzo konkurencyjny względem innych środków transportu, bo wynosi tylko 19-21 minut.
Połączenie realizują swoim taborem Koleje Śląskie, natomiast jego utrzymanie w całości finansuje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Dzisiejsze przejazdy były wykonywane nowoczesnym składem 34WEa, czyli popularnymi Eflami 2 produkcji bydgoskiej Pesy. Pojazdy są dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i posiadają szereg wygód dla wszystkich pasażerów, w tym np. fotele w technologii samolotowej, panoramiczne okna, czy gniazdka elektryczne do dyspozycji podróżnych, za pomocą których można naładować telefon, czy podpiąć laptopa do zasilania.
- Dostrzegamy potencjał tej trasy w kontekście powstającej Kolei Metropolitalnej - powiedział Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM. - Dlatego w pierwszej połowie roku, gdy składane były wnioski do PKP PLK, zarządcy infrastruktury kolejowej w Polsce, dotyczące rocznego rozkładu jazdy na 2022 r., zaproponowaliśmy Urzędowi Marszałkowskiemu, aby uwzględnić również tę trasę. Zaoferowaliśmy także, że w całości sfinansujemy koszt tych połączeń. Koncepcja Kolei Metropolitalnej zakłada bowiem, że powstaną na niej przystanki, co w przyszłości zachęci dodatkowych pasażerów - wyjaśnił.
Na realizację przewozów kolejowych między Bytomiem a Gliwicami metropolia wyda w 2022 roku 5,2 mln zł. To jeden z pierwszych etapów tworzenia kolei metropolitalnej. Docelowo GZM zamierza wybudować nowe tory, które będą służyć do obsługi ruchu konurbacyjnego. Nim to nastąpi - co zajmie jeszcze lata - związek metropolitalny finansuje uruchamianie dodatkowych pociągów w ramach już funkcjonujących połączeń. W przyszłym roku na ten cel zostanie przeznaczonych 17 milionów złotych.
Rozkład jazdy pociągu Bytom - Gliwice
Przy tworzeniu rozkładu jazdy brano pod uwagę, by kursowanie pociągów z Bytomia do Gliwic i z powrotem było dostosowane do funkcjonowania gliwickiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pracujące tam osoby mogą dotrzeć pociągiem na poszczególne zmiany, a później wrócić do domów.
Pierwszy skład wyrusza z Gliwic już o 4:03, zaś ostatni odjeżdża z Bytomia o 23:22. Od poniedziałku do piątku funkcjonuje na tej trasie łącznie 15 par pociągów. Pod tym linkiem można znaleźć aktualny rozkład jazdy.
Ceny biletów na pociąg Bytom - Gliwice
Normalny bilet jednorazowy kosztuje 5 złotych, natomiast miesięczny 130 zł. Oprócz tego pasażerowie korzystający również z innych środków transportu zbiorowego mogą korzystać z Żółtego Metrobiletu w cenie 179 zł (normalny) i 89,50 zł (ulgowy), który uprawnia do poruszania się pociągami relacji Bytom - Gliwice oraz Tarnowskie Góry - Bytom - Katowice, a także wszystkimi autobusami i tramwajami na całej sieci ZTM. Ponadto w sprzedaży jest również bilet dobowy 24h + kolej, dzięki któremu możemy jeździć wszystkimi pociągami KŚ na obszarze metropolii oraz autobusami, tramwajami i trolejbusami ZTM - jego cena wynosi 15 zł.
Bilety na pociągi Bytom - Gliwice można kupić w automacie na dworcu kolejowym, u konduktora w pociągu lub w aplikacjach mobilnych Koleje Śląskie, SkyCash i mPay.
AKTUALIZACJA - 12.12.2021 - 17:30
Koleje Śląskie poinformowały, że z powodu błędu systemu komputerowego PKP Informatyka S.A., który odpowiada za sprzedaż biletów w Internecie, na platformach sprzedaży, w kasach biletowych i biletomatach są wyświetlane niewłaściwe ceny. Przewoźnik zaznacza, że prawidłowe ceny biletów na to połączenie to 5 PLN za bilet jednorazowy w ofercie liniowej oraz 130 PLN za bilet miesięczny. Spółka zapewnia, że bilety sprzedane ze złą ceną będą honorowane na pokładzie Kolei Śląskich, natomiast zwrot zawyżonej należności będzie można dochodzić na drodze reklamacji składając ją w dowolnej kasie spółki lub poprzez formularz internetowy.
- O całej awarii wiemy od początku jej wykrycia i cały czas pracujemy z partnerem zewnętrznym nad jej skutecznym usunięciem - informują służby prasowe KŚ. - Za wszelkie napotkane utrudnienia podczas korzystania z usług KŚ uprzejmie przepraszamy - dodają.