Dla losów meczu, jak się później okazało, decydująca okazała się pierwsza tercja spotkania. Podopieczni Miroslava Ihnaczaka, hokeiści Polonii Bytom mieli kilka dogodnych sytuacji do wyrównania, jednak w bramce gości rewelacyjnie spisywał się Przemysław Odrobny.
Bardzo blisko gola niebiesko-czerwoni byli na 64 sekundy przed końcem meczu, gdy bramkarz Jastrzębia zatrzymał krążek na linii bramkowej po strzale Jarosława Dołęgi. Sędzia postanowił jednak obejrzeć tę sytuację na zapisie wideo, uznając, że bramki nie było. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:1 dla zespołu z Jastrzębia.
Po 26. kolejkach niebiesko-czerwoni mają na swoim koncie 13. punktów i nadal zajmują 8. miejsce w tabeli.