Zdarzenie miało miejsce w sobotę tydzień temu, 13 maja. 26-latek z Czeladzi wybrał się do jednego z katowickich klubów. Tam poznał parę z Bytomia. Po kilku godzinach wspólnie spędzonego czasu mężczyzna udał się z nowymi znajomymi do ich miejsca zamieszkania. Jak się okazało, ta decyzja była fatalna w skutkach.
- To tam sprawcy zaatakowali mężczyznę i używając siły zabrali mu telefon komórkowy, zegarek oraz zmusili do przelania pieniędzy w kwocie ponad ośmiu tysięcy złotych. Pokrzywdzony zgłosił sprawę na Policję, a śledczy natychmiast przystąpili do poszukiwania napastników - podają mundurowi.
Funkcjonariuszom z Wydziału Kryminalnego udało się ustalić tożsamość sprawców. Szybko zlokalizowali parę. Okazało się, że za rozbojem stoi 36-latek oraz 30-latka z Bytomia. Zostali zatrzymani we wtorek, 16 maja. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla sprawców. Grozi im 12 lat kary więzienia.