Polonia Bytom do tej pory rozegrała pięć meczów sparingowych i przegrała tylko jeden. Porażka przytrafiła się w pierwszym spotkaniu z Ruchem Chorzów, choć wynik 1:3 nie oddaje w pełni tego, co działo się na boisku. Już wtedy mogliśmy się przekonać, że niebiesko-czerwoni mają potencjał, aby walczyć jak równy z równym z zespołami z wyższych lig.
Po starciu z "Niebieskimi" przyszedł czas na test z IV-ligową Dramą Zbrosławice. Bytomianie wygrali 4:3, a kilka dni później znowu zaaplikowali swojemu rywalowi cztery gole. Poprzeczka jednak była zawieszona znacznie wyżej, bo Skra Częstochowa to przedstawiciel I-ligi, więc wygrana 4:1 na wielu osobach zrobiła wrażenie.
Potem jednak przyszło delikatne otrzeźwienie w postaci remisu 2:2 z rezerwą Zagłębia Sosnowiec, która na co dzień gra w IV lidze. Z kolei miniony weekend to kolejne starcie z przedstawicielem I ligi i znowu obiecujący wynik w postaci remisu 1:1.
Do ligi został już tylko miesiąc, a przed Polonią jeszcze pięć sparingów. Co ciekawe, bytomianie będą mieć okazję zmierzyć się z Wisłą Kraków na tydzień przed pierwszą walką o punkty w III lidze.