Koszt zakupu tomografu wyniósł 369 tysięcy złotych. Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu pokrył tę kwotę w całości z własnych środków. Urządzenie jest wykorzystywane do diagnozy wielu chorób, w tym m.in. jaskry, cukrzycowego obrzęku plamki żółtej, otworu w plamce żółtej, czy też zwyrodnienia plamki żółtej związanego z wiekiem (AMD).
- Wczesne wykrycie zmian w obrębie siatkówki często pozwala zapobiec rozwojowi zmian patologicznych i towarzyszącej temu utracie wzroku - podkreśla Katarzyna Mokros-Kowalczyk, kierowniczka Oddziału Okulistyki. - Dzięki różnorodnym funkcjom obrazowania, takich jak angiografia OCT, autofluorescencja dna oka, OCT en face oraz angiografia fluoresceinowa, nowy sprzęt pozwala lepiej zdiagnozować, a następnie leczyć wiele patologii oczu - stwierdziła.
Zespół Szpitala Specjalistycznego nr 1 obecnie nie wyobraża sobie pracy bez nowego tomografu. Sprzęt jest użytkowany codziennie, zarówno dla pacjentów z Oddziału Okulistyki, jak i całodobowo w ramach ostrych dyżurów.
- To ważne, aby bytomianie mieli dostęp do nowoczesnych metod leczenia. O ile starcza środków, zawsze będziemy wspierać nasz miejski szpital – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Miasto Bytom rokrocznie wspiera szpital znacznymi środkami, dzięki czemu placówka jest w stanie się utrzymać i dalej rozwijać. W listopadzie i lipcu zadecydowano o przekazaniu z budżetu gminy blisko 6,5 miliona złotych, zaś w listopadzie minionego roku miasto zasiliło kasę lecznicy kwotą 4 mln zł.
