Informację o śmierci Ryszarda Grzegorczyka oficjalnie potwierdziła Polonia Bytom. Legenda tego klubu zmarła w wieku 82 lat w nocy z czwartku na piątek. To ogromna strata nie tylko dla klubu, ale także dla całego bytomskiego sportu.
Ryszard Grzegorczyk - członek legendarnej drużyny
Grzegorczyk karierę zaczynał w Starcie Bytom, a potem trafił do Polonii i to w jej najlepszym okresie. Pierwszym wielkim sukcesem tamtej drużyny było mistrzostwo Polski wywalczone w 1962 roku. Potem niebiesko-czerwoni do kolekcji dołożyli jeszcze Puchar Ameryki i Puchar Rappana.
Na krajowym podwórku uchodził za jednego z najlepszych lewych pomocników. Na poziomie dzisiejszej ekstraklasy rozegrał 302 mecze i strzelił 19 bramek. W wieku 32 lat wyjechał do Francji, gdzie kontynuował karierę w RC Lens, a potem Falaise. Z pierwszym z tych klubów awansował do francuskiej ekstraklasy i zagrał w finale krajowego pucharu.
O klasie Grzegorczyka świadczy także fakt, że w latach 1960-1966 regularnie był powoływany do reprezentacji Polski. W barwach narodowych rozegrał 23 mecze i strzelił dwa gole. Pamiętać tutaj należy, że wówczas reprezentacje nie grały tak często, jak ma to miejsce dzisiaj.
Niestety, urodził się trochę za wcześnie, aby trafić na złoty okres, w którym Polska była potęgą na międzynarodowej arenie. Piłkarz Polonii jedynie pojechał na igrzyska olimpijskie 1960, ale w tamtym turnieju w ogóle nie zagrał.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej i powrocie do Polski poświęcił się pracy trenera. Jako szkoleniowiec prowadził m.in. Olimpię Piekary Śląskie, Szombierki Bytom, GKS Rozbark, Naprzód Świętochłowice i rezerwę Polonii Bytom. Potem był stałym gościem na meczach niebiesko-czerwonych, które oglądał w otoczeniu innych legend bytomskiego klubu. Niestety, dziś wielu z nich nie ma już wśród nas.
Szczegóły dotyczące ceremonii pogrzebowej jeszcze nie są znane. Klub poinformuje o nich w stosownym czasie. Najbliższe spotkania wszystkich drużyn Polonii zostaną poprzedzone minutą ciszy ku pamięci Ryszarda Grzegorczyka.