Nie idźcie tą drogą!

„Nie idźcie tą drogą! Prezydencie Bartyla, nie idźcie tą drogą!” – chciałoby się zawołać po lekturze aktualnego wydania Życia Bytomskiego.

Bytomski4 demokracja

W jednym z zawartych na łamach lokalnego tygodnika artykułów, możemy przeczytać o propozycji stworzenia politycznego cyrografu, który miałby nieoficjalnie, choć w stu procentach na serio, zastąpić umowę koalicyjną.

Środowisko Prezydenta Damiana Bartyli, a może i sam Pan Prezydent, zaproponował radnym wspierającym jego pomysły, aby podpisali oni dokument, w którym zobowiązują się do bezmyślnego głosowania za przedstawianymi przez władze projektami uchwał oraz jednoczesnego odrzucania projektów innych ugrupowań. W moim przekonaniu jest to ruch doskonale wpasowujący się w politykę uprawianą przez odwołane w zeszłym roku władze. Poprzedni włodarze, mam tutaj na myśli koalicję PO-BPM, skrupulatnie odrzucali, torpedowali oraz wyśmiewali nawet te najbardziej zasadne projekty opozycji. Nie mówiąc już o zupełnie nie liczącym się wówczas (dziś również) organie Młodzieżowej Rady Miasta.
Bycie radnym to służba. Prezydent Damian Bartyla najwidoczniej zapomniał, że rajcowie służyć mają nie jemu, lecz miastu i jego mieszkańcom. A do poparcia dobrze przygotowanego i mogącego przynieść korzyści miastu projektu, nie potrzebują być zobligowani poprzez jakikolwiek dokument. Niezależność została dziś zagrożona. Jak się okazuje przynależność do jednego klubu, wspólne prace nad rozlicznymi projektami to deklaracja zbyt marginalna dla Prezydenta Bartyli. Logicznym jest, że każde stowarzyszenie bądź partia zasiadająca w ławach sali sesyjnej Urzędu Miasta posiada własne propozycje oraz program, który chce realizować – nie w pojedynkę, lecz razem. Dlatego też tworząc listę wyborczą, oczekuje od swoich kandydatów lojalności względem wspólnej linii politycznej. Nie ma w tym nic dziwnego i złego, tak po prostu jest. Ale próba pisemnego zobowiązania kogokolwiek do podejmowania decyzji w myśl zasady „tylko nasze jest dobre” z pewnością nie zaprowadzi nas do niczego „dobrego”.
W tym miejscu chciałbym oświadczyć, że jako Pełnomocnik Okręgowy Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości oczekuję od Prezydenta wycofania się z tego pomysłu. Chcę byśmy razem tworzyli jasną i klarowną politykę, opartą na wolności sumienia radnych, którzy już jedną deklarację ideową złożyli – startując z konkretnych list wyborczych. Przekonujmy się wartością merytoryczną, a nie groźbą poniesienia finansowych konsekwencji samodzielnego myślenia.

jaszczak
Autor - Kamil Marcin Jaszczak - Założyciel oraz Przewodniczący Zarządu Klubu Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości w Bytomiu. W 2011 roku Dyrektor Twórczości przy ogólnopolskim projekcie Wspieramy Polską Młodą Twórczość. Obecnie szef działu prasowego projektu i samodzielny specjalista ds. wizerunku. Redaktor i publicysta. Pisze dla największych polskich portali internetowych, zajmując się problemami edukacji, kultury i młodzieży.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon