Bytom posiada w swoich zasobach ponad 600 budynków mieszkalnych. Rocznie na gospodarkę mieszkaniową miasto wydaje nawet 150 milionów złotych, a mimo to blisko 30 proc. budynków jest w złym stanie technicznym. Nadrobienie wieloletnich zaniedbań w tej materii wymagałoby przeznaczenia jeszcze większych środków, a innych potrzeb w mieście nie brakuje. Tymczasem te kamienice, które w ostatnich latach trafiły w prywatne ręce, bądź sprzedano w nich część mieszkań i utworzono wspólnoty, z roku na rok pięknieją. Dowodzi to, że nowi właściciele potrafią o nie lepiej zadbać, a przede wszystkim posiadają większe możliwości finansowe, by modernizować swoje nieruchomości.
Miasto więc od lat prowadzi aktywną sprzedaż nieruchomości, regularnie organizując przetargi na zbycie gruntów, pojedynczych lokali, a nawet całych budynków. W ostatnich dniach ogłoszono postępowanie przetargowe na sprzedaż kamienicy przy ulicy Mariackiej 4 położonej ledwie 70 metrów od Rynku i centrum handlowego Agora. Oferta jest o tyle ciekawa, że cena wywoławcza nieruchomości wynosi jedynie 250 tysięcy złotych, czyli mniej więcej tyle, ile w Bytomiu trzeba wydać na 50-metrowe mieszkanie w bloku z wielkiej płyty.
Nieruchomość wystawiona na sprzedaż to trzypiętrowa kamienica z drugiej połowy XIX wieku o powierzchni 357,62 m2. W środku znajduje się 7 mieszkań i 3 lokale użytkowe. Wraz z budynkiem sprzedawana jest działka o powierzchni 214 m2.
Skąd tak niska cena? Jak można się domyślić, budynek jest w złym stanie technicznym i wymaga generalnego remontu. Z dokumentacji przetargowej dowiadujemy się, że posiada następujące wady techniczne: załamanie biegu schodowego między parterem a pierwszym piętrem, nieszczelny dach nadający się do wymiany oraz załamanie płyt balkonowych przez które przebiega komunikacja do lokali w podwórzu.
Niska cena, ale są też warunki
Inwestorzy zainteresowani kupnem tej nieruchomości muszą jednak spełnić dodatkowe warunki. Budynek jest bowiem położony w ścisłym centrum miasta, dlatego miasto chce mieć pewność, że nowy właściciel rzeczywiście o niego zadba. Z tego względu uczestnicy przetargu oprócz oferowanej ceny będą musieli przedstawić m.in. swoją charakterystykę, opis planowanej inwestycji na przedmiotowej nieruchomości wraz z przewidywaną wartością tego przedsięwzięcia, termin rozpoczęcia i zakończenia prac oraz aktualne zaświadczenia o niezaleganiu wobec Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O wyborze nabywcy zadecyduje nie tylko zaproponowana stawka, ale też pomysł na ten obiekt. Co istotne, po przetargu zostanie zawarta z kupującym przedwstępna umowa sprzedaży oraz umowa przenosząca prawa własności dopiero po zrealizowaniu 30 proc. planowanej inwestycji.
Termin przetargu został wyznaczony na 31 marca. Wcześniej - 7 i 21 marca - oferenci będą mogli zapoznać się ze stanem nieruchomości podczas oględzin na miejscu.
Może Cię zainteresować:
Piłsudskiego pięknieje. Kolejna kamienica bez rusztowań
Może Cię zainteresować: