Nieprzeciętni to plebiscyt radiowej Czwórki, który promuje młodych, ambitnych i nieszablonowych ludzi, którzy swoimi działaniami i podejściem wyróżniają się na tle innych. Po raz pierwszy został przeprowadzony w Polskim Radiu BIS w 2005 roku.
W tegorocznej edycji wpłynęło 200 zgłoszeń, z czego aż dwóch Ślązaków zakwalifikowało się do finałowej dziesiątki wybranej przez kapitułę plebiscytu. Wśród nich jest 21-letni bytomianin - Łukasz Luky Franusik. - Myślę, że zgłoszenie, które dostało się do jury było pisane przez moją koleżankę i dzięki niej znalazłem się w gronie finalistów, co tak naprawdę jest bardzo miłe I byłem w ogromnym szoku - mówi finalista.
O wyborze laureata zadecydują słuchacze – głosowanie na stronie czworka.online potrwa do 12. czerwca. Nazwisko zwycięzcy ujawnione zostanie 23. czerwca podczas gali finałowej. Zapytaliśmy bytomianina o ewentualne szanse na zwycięstwo w plebiscycie.
- Szanse są zawsze, lecz, jak się potoczy konkurs, tego nie wie nikt, a tak poważnie, to na pewno każdy chciałby być na podium, szczególnie tym złotym, lecz wszystko zależy od publiczności, która głosuje - tłumaczy.
Kim jest Łukasz Franusik?
"Luky" to 21-letni bytomianin, który jest barwnym tancerzem i muzykiem, przy którym stand-up to film romantyczny. Na co dzień pracuje w fundacji, której pomaga osobom w różnych sytuacjach życiowych, a popołudniami zmienia się w króla parkietu i prowadzi zajęcia taneczne – z dziećmi i dorosłymi. Uwielbia dzielić się swoją energią i uczyć tak, aby każdy wychodził z uśmiechem albo „rozkminą”.
Franusik to założyciel „Życie kołem się toczy” - akcji charytatywnej, która ma na celu zebranie środków na wózek. W 2021 roku wydał swoje pierwsze „dziecko”, czyli EPkę „Funky Boy”, a aktualnie pracuje nad nową płytą, która ma być przełomowym momentem w jego karierze. Udziela się również jako MC (konferansjer) na różnych imprezach i czasami, żeby podsycić swoją zajawkę, staje za konsoletą jako DJ. Lubi bawić się życiem, tańczyć, koncertować i jeść ciasteczka marchewkowe (bez cukru).