Górny Śląsk w 1945 r. Spotkanie z historykiem Leszkiem Jodlińskim w ŚPAK-u przy Krawieckiej

W czwartek 23 lutego 2023 r. w ŚPAK-u w Bytomiu przy Krawieckiej 2 odbędzie się spotkanie autorskie z Leszkiem Jodlińskim, poświęcone książce "Dziennik księdza Franza Pawlara. Górny Śląsk w 1945 r. Opis pewnego czasu". Wstęp: 10 zł.

Patryk Osadnik
Leszek Jodliński

Najbardziej mieszczańska z bytomskich kawiarni - ŚPAK, czyli Śląska Pracownia Artystyczno-Kulturalna - przy ul. Krawieckiej 2 organizuje w czwartek 23 lutego 2023 r. o godz. 17 spotkanie z Leszkiem Jodlińskim. Wstęp kosztuje 10 zł. Rezerwacje miejsca pod numerem 506-911-900.

Spotkanie z Leszkiem Jodlińskim w Bytomiu

Leszek Jodliński jest historykiem sztuki, menadżerem kultury, politologiem, muzeologiem, wydawcą, laureatem nagrody im. Wojciecha Korfantego za dokonania w dziedzinie nowoczesnej promocji dziedzictwa kulturalnego. Był dyrektorem Muzeum w Gliwicach, Muzeum Śląskiego w Katowicach (2008-2013) oraz Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu (2016-2019). Jest współwłaścicielem Wydawnictwa Azory.

Jednym z obszarów jego naukowych zainteresowań jest historia Żydów w naszym regionie. Napisał m.in. książkę "Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska". To opowieść inna od innych, bo opowiada o tym, jak żyli i jak przeżyli czas Holokaustu śląscy Żydzi. Jest przywołaniem ich losów, dokonań, życiorysów niezwykłych.

Przełożył na język polski i opatrzył komentarzem również "Dziennik księdza Franza Pawlara. Górny Śląsk w 1945 r. Opis pewnego czasu".

I właśnie tej drugiej książce będzie poświęcone czwartkowe spotkanie w ŚPAK-u. "Dziennik", co podkreślali recenzenci jego polskich wydań (m.in. prof. Ewa Chojecka, prof. Maria Szmeja, dr Krzysztof Karwat) jest szczególnym i wyjątkowym świadectwem 1945 roku na Górnym Śląsku, czasu który zapisał się tu w szczególnie dramatyczny i często tragiczny sposób. Osobisty tekst księdza Pawlara przybliża czytelnikom obraz ogromnych napięć, zmian, ludzkich wyborów i konsekwencji, które wybory te niosą.

- Spotkanie w Bytomiu będzie zapewne okazją (pośrednio) do rozmowy o świecie, który w 1945 roku przeszedł do historii i doświadczył tragicznego końca - mówi Leszek Jodliński. - O osobach, które niemal z dnia na dzień straciły imiona, nazwiska i pozostały po nich zdjęcia, najczęściej (choć nie zawsze!) anonimowe. Przy tej okazji przypominam moją książkę "Gliwiczanie w fotografii odświętnej", której praktycznie już nie ma (pojedyncze egzemplarze są w Celowniku i Gryfnie oraz w naszym wydawnictwie), a która próbuje przypomnieć jak wyglądali mieszkańcy Górnego Śląska przed 1945 rokiem i - jak w tym przypadku -prezentowali się mieszkańcy ówczesnych Gleiwitz (Gliwic) i okolicznych osad otaczających Gliwice - dodaje Jodliński.

Pierwsze polsko-niemieckie wydanie "Dziennika" Pawlara

"Dziennik księdza Franza Pawlara" ukazał się nakładem Wydawnictwa Azory w 2021 r. To pierwsze dwujęzyczne, polsko-niemieckie wydanie tej książki. Przez długie lata pozostawał on w ukryciu, czytany w odpisach i w powielanych kopiach maszynopisu. W Polsce zmieniło to wydanie "Dziennika" po raz pierwszy w 2015 roku i kolejne edycje (2018, dodruk 2019), poszerzane o krytyczny komentarz i materiał ikonograficzny. Przez dekady tekst kapelana z Pławniowic pozostawał nieznany również w Niemczech, czytany w odpisach i nieautoryzowanych kopiach.

Do książkowej publikacji "Dziennika" w języku niemieckim dochodzi po raz pierwszy i już po raz trzeci w języku polskim. W przypadku edycji polskiej oznacza to gruntowne uporządkowanie zapisu tekstu i wprowadzenia drobnych poprawek i uzupełnień w treści przekładu.

Tekst niemiecki został wyposażony w odrębny materiał zdjęciowy niepublikowany do tej pory w polskich wydaniach Dziennika. Pierwsze dwujęzyczne wydanie uzupełniono i indeksy, konkordancję nazw geograficznych. Niemiecka wersja Dziennika pochodzi z kopii maszynopisu zapisków księdza Pawlara. Zachowano w niej oryginalną pisownię i redakcję tekstu, korygując ewentualne błędy literowe i o ile możliwe, zachowując pierwotny zapis, typowy dla epoki i z poszanowaniem panujących reguł ortografii.

Karolina Jakoweńko

Może Cię zainteresować:

Karolina Jakoweńko. „Pani z cmentarza” pielęgnuje pamięć o żydowskim świecie na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. „Dotykamy tego, bo się wydarzył Holokaust”

Autor: Katarzyna Pachelska

10/12/2022

Kadr z filmu

Może Cię zainteresować:

Film z czasów Holokaustu. Żydzi z gett w Będzinie i Dąbrowie Górniczej nim zginęli w niemieckim obozie zagłady w Oświęcimiu

Autor: Redakcja

16/03/2022

Heinz Lowenstam pochodził z Laurahütte

Może Cię zainteresować:

Żyd z Laurahütte w górnośląskim kotle. "Nie jestem z Polski", czyli historia Heinza Lowenstama

Autor: Tomasz Borówka

03/09/2023

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon