Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2012/12/25 09:10 #116165

Nie obwijając w bawełnę. Zdjęcia Krisa_61 ogląda się przyjemnie.


Całkowicie się z Tobą zgadzam.

Największe wrażenie robią oczywiście te miechowickie zdjęcia – że można znaleźć takie miejsca i tak sfotografować Bytom! > szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... yczny.html :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2012/12/25 21:18 #116176

Nie obwijając w bawełnę. Zdjęcia Krisa_61 ogląda się przyjemnie. To, że tematy ich są pociągające - to jedna rzecz, ale perspektywy i sposoby, w jakich je Kris zdjął cieszą oko doskonale.

Kris_61 masz jakiś album w necie?


Miło słyszeć słowa pochwały do dalszej zachęty. :) Rzeczywiście jest w okolicy sporo miejsc, które by można w przyjazny sposób przybliżyć innym. Może wzrośnie w nas poczucie, że Śląsk, w szczególności Bytom ma coś do zaoferowania swoim mieszkańcom :)


Jeszcze jeden wątek 'miechowicki' jest pod tym linkiem. szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... owice.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2012/12/28 20:43 #116335

Kiedy w zimowe dni przychodzą tęskne dni za latem, przyrodą i zielenią, skręca człowieka w środku. Niemniej jak się dobrze pomyśli, to i takim letnim marzeniom można wyjść na przeciw.

Jeśli nie ma śniegu, wiele radości dla oczu może przysporzyć już sama obecność w zabytkowym parku F. Chopina, gdzie wejścia do głównego obiektu palmiarni pilnują srogie Lwy.

Początek palmiarni sięga 1880 roku, kiedy wybudowano pierwsze szklarnie. Jednak się okazało, że to wszystko za mało i pomyślano już o większych pawilonach, które by mogły służyć rozwojowi roślin na kolejne dziesięciolecia.



Obecne pawilony oddano do użytku w 1924 r, ale w dalszym ciągu trwa ich rozbudowa, a dyrekcja palmiarni powiększa swoje atrakcje, że oprócz samych tropikalnych roślin można już oglądać nawet gady, ptaki oraz ryby.












Wiedząc, iż na forum jest wielu miłośników flory ze Śląska, być może będzie to niezła propozycja na spędzenie chwili w "Tropiku" :lol:

Oczywiście trochę więcej i z opisem, może nie do końca fachowym tutaj: szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... arnia.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2012/12/30 21:25 #116470

Pałac Wojanów k. Jeleniej Góry, o którym już pisałam. Dodam, że okolica przepiękna. Bardzo duży park, szereg wyremontowanych budynków i fontanna z drugiej strony pałacu, zakola rzeki Bóbr (to nie ta woda na zdjęciu) i niepodal kilka innych miejsc do zwiedzania.


Dosłownie dwa km dalej pałac w Łomnicy:



... i w Bobrowie, który czeka na lepsze czasy:


Zapora w Pilchowicach:


Oraz widok z Sokolika w dół (nie mogłam znaleźć lepszego ujęcia w albumie):

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2012/12/30 22:30 #116477

Piękne. :) A ja dzisiaj zwiedzałem Bytom :D :D :D

Kilka fotek tu: szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... oa-19.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/01 21:38 #116572

Pierwsza wycieczka


Nowy rok najlepiej zacząć od czegoś przyjemnego. Z tego względu, że pogoda była wyśmienita na długie spacery, postanowiłem pochodzić dróżkami, którymi nie chadzałem od kilku lat. I powiem Wam, że wycieczka bardzo udana pod każdym względem. Co więcej, odkryłem nową polanę i nowe źródełko, z którego wypływa woda tworząc dolinę.

Przyroda bardzo szybko zmienia krajobraz, natomiast o tej porze, kiedy nie ma liści o wiele więcej można zobaczyć niż w porze letniej.

Trasę rozpocząłem od Miechowic - przedłużeniem ul. Dzierżonia w kierunku Rokitnicy. Potem skręciłem leśną, dziką ścieżką w kierunku Szybu Zachodniego byłej KWK Miechowice. Zwiedziłem również zrujnowane obiekty, ale o tym innym razem. Dalej trasa marszu biegła inną leśną dróżką, aż doszedłem do szlaku żółtego im. Z. Kleszczyńskiego, prowadzącego z Grzybowic do stacji PKP Bytom - Północ. Potem przypadkiem natrafiłem na nieznaną mi ścieżkę przyrodniczą, wyznakowaną tablicami przez m. Zabrze, którą doszedłem do szybu Ignacy. Stąd czerwonym szlakiem rowerowym doszedłem z powrotem do Miechowic.
















U wypływu pewnego źródełka znalazłem takie ocembrowanie? Do czego to może służyć?



Więcej fotek z opisami na blogu.
szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... eczka.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/01 22:56 #116575


To jest oczywiście palmiarnia w Gliwicach. :)

ja

Piękne zdjęcia, jak z innego i lepszego świata.
Ostatnio w Wiadomościach (chyba) w przerwie od Smoleńska pokazali reportaż o znikających pałacach Dolnego Śląska; zeszłoroczne (tegoroczne chciałoby się napisać) zdjęcia zaniedbanych sporych budynków, które już nie istnieją.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/02 19:36 #116677

Piękne zdjęcia, jak z innego i lepszego świata.
Ostatnio w Wiadomościach (chyba) w przerwie od Smoleńska pokazali reportaż o znikających pałacach Dolnego Śląska; zeszłoroczne (tegoroczne chciałoby się napisać) zdjęcia zaniedbanych sporych budynków, które już nie istnieją.


Tam jest tyle różnych zabytków, że szok. Oczywiście część się rozlatuje, ale to, że w niektórych miejscach coś się dzieje napawa optymizmem. Pisałam już o potężnym zamku w Bobrowie, jakieś remonty też szykują się w Karpnikach:


Nie wiem, czy to kaczka dziennikarska, ale podobno któryś z pałaców do remontu kupił książę Karol. Mówiono o tym w tv. Zainteresowaniem cieszą się też "zwykłe", a dla mnie przepiękne stare domostwa, które często ludzie remontują i prowadzą agroturystykę. Ja miałam przyjemność nocować w takim :P



Ja odwiedzam te tereny co parę lat. Czasami z zachwytu nad jakąś renowacją szczęka opada, a czasami zastaję kupę gruzu. Niestety tamte strony bardzo ucierpiały w ostatnich latach w powodziach, a i popegeerowska ludność zrobiła swoje, np. w Maciejowicach. Jak będę miała czas, to jeszcze coś wkleję.

kris_61 to pewnie przez Gajdzikowe Górki przechodziłeś w Rokitnicy?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/02 22:13 #116731

Rzeczywiście Dolny Ślasku z takich zabytków słynie. Szkoda, że wielu nie da się już niestety odbudować. Podobnie jak tego w Miechowicach. :(

kris_61 to pewnie przez Gajdzikowe Górki przechodziłeś w Rokitnicy?


Tylko kawałkiem, ale zauważyłem, że sporo dobrej roboty wykonało Zabrze, by było jeszcze więcej tras spacerowych.
W wolnej chwili wyruszam z powrotem w ten rejon, bo naprawdę warto. :) Szkoda, że tej ścieżki przyrodniczej nie oznakowali jako dydaktyczną. Są tylko przybite zielone strzałki na drzewach i tablice informacyjne.

Zresztą na blogu są zdjęcia, wiec można zobaczyć jak to wygląda.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/05 20:17 #117027

  • darekbtm
  • darekbtm Avatar
  • Gość
  • Gość
zdjecia super.....a tak ogolnie to dolny slask jest sliczny. Tyle ile tam palacy i zamkow to nie ma chyba nigdzie indziej. Fascynuje mnie tez kompleks riese ale tam nie mialem okazji jeszcze byc. Ogolnie wszystko co zwiazane z III rzesza mnie ciekawi :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/06 10:24 #117047

Nasz, Górny Śląsk też jest ciekawy.

Łabędy - żeglugowe cudo


Minęły lata świetności kanału gliwickiego, którym to odbywał się nieustanny transport węgla i innych dóbr wyprodukowanych na Śląsku, a potem drogą wodną ruszał w daleki świat.

Jednak późną jesienią będąc w Łabędach postanowiłem troszeczkę bliżej przyjrzeć się całemu systemowi śluz i bram, które z ogromną precyzją musiały być zaprojektowane i wykonane, aby masy towarów łącznie z holownikami mogły pokonać różnice poziomów pomiędzy Gliwicami a Koźlem, gdzie barki wypływały na otwarte wody rzeki Odry. Różnica poziomów lustra wody wynosi 43, 60 m.

Na całym odcinku kanału gliwickiego takich śluz było sześć. I zapewne wszystkie stanowią dowód jak Niemcy mieli rozwiniętą technikę budowy i obsługi transportu wodnego.

Oglądając śluzę w Łabędach jestem pod ogromnym wrażeniem wizualnym jak i jej funkcjonalności.



więcej: szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... -cudo.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/06 11:47 #117056

Fascynuje mnie tez kompleks riese ale tam nie mialem okazji jeszcze byc.


Byłem 2 lata temu w Osówce i gdyby nie małe dzieci to mógłbym tam spędzić cały dzień na chodzeniu po lasach i odkrywaniu tajemnic.

Oglądając śluzę w Łabędach jestem pod ogromnym wrażeniem wizualnym jak i jej funkcjonalności.

Podobne wrażenie miałem oglądając śluzę w Oławie, czekałem 2h i żadnej barki nie zauważyłem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/06 12:14 #117059

Obrazek

U wypływu pewnego źródełka znalazłem takie ocembrowanie? Do czego to może służyć?


Obawiam się, że to nie źródło a odpływ kanalizacji deszczowej lub jakiegoś drenażu.
tuznajdziesz.pl/produkty/produkt ... 26674,329/

W którym miejscu zrobiłeś to zdjęcie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/06 15:05 #117078



Troszkę powyżej tego miejsca, w kierunku wschodnim. Szkoda, że z dalszej perspektywy nie zrobiłem fotki.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wyprawy i wycieczki w bliższe i dalsze okolice. 2013/01/09 11:30 #117367

Wieluń - królewski gród

Dzisiaj wspomniało mi się, że mam jeszcze sporo różnych zdjęć letni - jesiennych, a wśród nich kilka z Wielunia. Nie wiem, czy znane Wam jest to miasteczko?

W takim razie mały zwiastun, bo w Wieluniu jest sporo miejsc do focenia. :)

Wieluń, niegdyś gród królewski i stolica ziemi wieluńskiej, ma wielowiekową i bogatą historię, której świadkami są dzisiejsze liczne zabytki przeszłości.

Najnowsze badania archeologiczne potwierdzają osadnictwo średniowieczne na terenie miasta w początkach XIII w., a w latach 80. tegoż stulecia Wieluń zostaje siedzibą kasztelanii i otrzymuje prawa miejskie na wzór Kalisza. W okresie rozbicia dzielnicowego był na przemian pod panowaniem książąt kaliskich, wielkopolskich i śląskich. W roku 1335 spłonęło drewniane miasto, a król Kazimierz Wielki rozpoczął jego odbudowę. Miasto opasano murem obronnym, wzniesiono zamek, 3 kościoły, 2 klasztory i wytoczono główne ulice. W okresie panowania Władysława Opolczyka Wieluń został stolicą księstwa. Opolczyk sprowadził tu Paulinów, a w miejscowej mennicy bito srebrne denary z napisem „Moneta Velunes".

W bitwie pod Grunwaldem uczestniczyło rycerstwo ziemi wieluńskiej z własna chorągwią.

Z historii grodu Wielunia

Dzisiaj Wieluń to 24 - tysięczne miasto położone na zachodnim krańcu Wyżyny Wieluńskiej, które oprócz bogatej i ciekawej historii jest bardzo dobrze skomunikowane z innymi miastami Polski. W związku z tym posiada dobre warunki do uprawiania różnego rodzaju turystyki.

Oto niektóre przykłady zabudowy Wielunia.




Plac Legionów, zwany też starym Rynkiem. W tle ul. Augustiańska z XIV w. kościołem



Fontanna obok pawilonu Kokos, na Pl. Legionów. Centrum życia mieszkańców Wielunia.



Czytaj więcej: szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... -grod.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Ghost
Bytomski.pl - 2019 - Wszelkie Prawa Zastrzeżone