TEMAT:

Wydaje mi się, że nie dwupoziomowo bo to spore koszty ale niejako obok siebie. W śladzie DW911 jednakże zajmując na szerokość większy obszar.
Choć nie wykluczam, ze eSka może polecieć na nasypie bo muszą być zachowane odpowiednie spadki jezdni.
Zakładam, że eSka będzie 2x2 a obok - jedno lub dwustronnie droga zbierająca ruch lokalny z ulic Pod Lipami, Podmiejskiej/Karola Miarki i innych.
Na chwilę obecną nie wiadomo jakiego typu będzie węzeł S11/A1 a pamiętać trzeba też o ruchu lokalnym pomiędzy Bytomiem a Piekarami i odwrotnie.

Gdzie niby miałyby lecieć obok siebie te dwie drogi ? Od Karola Miarki do Pod lipami nie ma miejsca na dwa pasy a co dopiero dwie drogi.Od Pod lipami do kopca moża ewentualnie po zachodniej stronie 911 puścić s11 bo tam są pola więc można wykupić grunty.Na wcześniejszym odcinku po wschodniej stronie są ogródki działkowe więc raczej nie do ruszenia.A po zachodniej stronie sa tereny inwestycyjne ze świeżo zrobioną kanalizacja więc miasto też raczej nie pozwoli na takie marnotrawstwo kasy.

Na odcinku Miarki - Pod Lipami obecnie teren pod drogę ma szerokość 40 - 50 m. Pas DW911 na wysokości Rezydencji / Avenido ma około 40 m więc 2x2 wejdzie. Pozostaje kwestia ruchu lokalnego i nie wyobrażam sobie, że zrobią tylko wiadukty na wysokości Pod Lipami oraz Podmiejskiej / Miarki i ruch samochodów zostanie wprowadzony do centrum Piekar.
Czemu uważasz że ogródki są nie do ruszenia. W mojej ocenie właśnie szybciej zabiorą teren pod drogę z ogródków działkowych niż z terenów inwestycyjnych Piekar Śląskich. Co nie zmienia faktu, że i tak eSka będzie realizowana w oparciu o specustawę drogową.

Jak dla mnie, to na nową drogę zabiorą część parkingu jeżeli nie też budynku MGM i wywiną zakręt za nową stacją benzynową. Nowa droga będzie szła obok obecnej DW911 i niestety ale ogródki działkowe przy drodze pójdą do likwidacji. Taka jest moja wizja.
Obawiam się, że S11 wpakują w rondo autostradowe, a tutaj już powinno być uwzględnione połączenie S11 z nową "79" omijającą centrum Chorzowa.

olowpb napisał:

Na odcinku Miarki - Pod Lipami obecnie teren pod drogę ma szerokość 40 - 50 m.

Taki żart ?

Przy okazji budowy III odcinka obwodnicy północnej Bytomia zlikwidowano sporo ogródków działkowych przy ul. Miechowickiej, dlatego tym bardziej przy budowie S11 nie powinny one stanowić problemu. Tym bardziej, że działkowcy nie są właścicielami gruntu, a jedynie dzierżawcami. Dostaną odszkodowania za rośliny i będą musieli się zwijać.

Oby tak było.

Inwestor musi zapewnić nowe tereny pod ogródki działkowe, to nie tylko kwestia odszkodowania i nara. W Bytomiu w zamian za ogródki które zlikwidowano w związku z budową obwodnicy stworzono nowe w ROD Jutrzenka pomiędzy dotychczasowymi a śladem wąskotorówki.

Jeżeli droga będzie robiona w ramach specustawy to też ?

UCHWAŁA NR 252/2015
PREZYDIUM KRAJOWEJ RADY
POLSKIEGO ZWIĄZKU DZIAŁKOWCÓW
z dnia 1 października 2015 r.

Na podstawie art. 18 ust. 1g specustawy drogowej, podmiot, w którego interesie
nastąpi likwidacja rodzinnego ogrodu działkowego lub jego części, zobowiązany
jest:
1) wypłacić działkowcom – odszkodowanie za stanowiące ich własność
nasadzenia, urządzenia i obiekty znajdujące się na działkach;
2) wypłacić PZD – odszkodowanie za stanowiące jego własność urządzenia,
budynki i budowle rodzinnego ogrodu działkowego przeznaczone do
wspólnego korzystania przez użytkujących działki i służące do zapewnienia
funkcjonowania ogrodu;
3) zapewnić grunty zastępcze na odtworzenie ROD.

Co oczywiście nie jest problemem w przypadku skarbu państwa ponieważ terenów zastępczych nie brakuje, chodzi mi o to że to nie jest tylko kwestia wypłaty kilku zł odszkodowania.

W skali miliardowej inwestycji koszt likwidacji ogródków to drobniaki. Większym problemem jest czas, ale dzięki specustawie drogowej kwestia wywłaszczeń została znacznie przyśpieszona. Tak więc jeśli rzeczywiście ekspresówka będzie przelatywać przez ogródki, to ich likwidacja nie powinna stanowić dużego problemu.

Jest jeszcze problem sklepu.Jeżeli S11 ma przebiegać po wschodniej stronie obecnej 911 to będzie lecieć zaraz przy ścianie sklepu.i to licząc tylko po jednym pasie w każdą stronę.Jest to chyba nie wykonalne.

a gdzie w tej świcie jest ktoś z Bytomia żeby pilnować bytomskich interesów??? np. skierować węzeł DK 11 bliżej nas

Z punktu widzenia Warszawy Piekary to bardzo ważne miasto a Bytom jakaś mieścina obok Piekar.
Niestety Bytom nie ma szczęście do lobbingu w Warszawie.
W ostatniej dekadzie chyba jedyne co nam się udało to 100 mln euro od Bieńkowskiej.

Założenie jest takie że S11 ma kończyć się na węźle z A1.
Więc popatrz na mapy i powiedz gdzie ma być bliżej Bytomia? Na bytomskim węźle z DK11?