Źródło:
Życie Bytomskie z dnia 16 września 2013 roku
Artykuł: "Miechowice bez rady dzielnicy"
Autor: Tomasz Nowak
Cytat: "Wojna o radę przeniosła się też do internetu. Radnych miejskich atakowano, kpiono że nie są w stanie zagrozić radzie dzielnicy,a do tego absurdalnie twierdzono, że władze Bytomia szykują się do likwidacji Miechowic"
Źródło:
Biuletyn Informacji Publicznej dla miasta Bytom
Uchwała nr: XIX/266/13 z dnia 12 września 2013 roku
Treść uchwały: "Uchwała nr XIX/266/13 Rady Miejskiej w Bytomiu z dnia 12 września 2013 r. W SPRAWIE ZNIESIENIA DZIELNICY MIECHOWICE (…). Rada Miejska uchwala, co następuje: §1 Znosi się jednostkę pomocniczą - DZIELNICĘ MIECHOWICE"
Komentarz:
Czym w Bytomiu jest rzetelność dziennikarska? Cennym i bardzo rzadkim dobrem.
Nikt nigdy nie twierdził, że Miechowice i jej mieszkańcy przestaną istnieć czy zostaną odłączeni od Bytomia. Takie insynuacje są szkodliwe i nieprawdziwe. Jeżeli w internecie pojawiały się to miały pewnie charakter żartobliwy, bo trudno inaczej oceniać zaistniałą sytuację.
Wyjaśniając Panu redaktorowi i zainteresowanym, aby zlikwidować radę dzielnicy Miechowice uprzednio należało zlikwidować FORMALNIE jednostkę pomocniczą gminy Bytom jaką jest/była dzielnica Miechowice. Więc FORMALNIE doszło do jej likwidacji poprzez przyjętą uchwałę. Nieformalna dzielnica nie może mieć ani zarządu, ani rady dzielnicy. Stąd taka sytuacja.
Podsumowując przykre jest to, że dochodzi do jawnego manipulowania sytuacją. Wszak powszechnie wiadomo, że najlepszą obroną jest atak. Tylko zadziwia mnie, że przyłączają się do tego dziennikarze tygodnika, który ma takie tradycje i historię. Gdyby ten argument nie wystarczył, zachęcam wszystkich do przeczytania artykułu który "oplata" swoją treścią oświadczenie radnych BIS-PIS-SLD-WB.