TEMAT:

Piwo dla Artura Ja wybrałem sobie celowo liceum ze słabszymi wymogami. Nie dla mnie codzienna nauka. Ja po prostu już czuję się jak na studiach tzn. przez większość czasu odpoczywam aż nadchodzi sesja którą trzeba zaliczyć. Dzięki temu mam czas na własne zainteresowania, przyjemności, znajomości itd. Nie mam takiego problemu że muszę wyjść wcześniej bo w domu książki czekają. Nawet lekcji prawie wogóle nie robię. Głupi to raczej nie jestem, w życiu na pewno się nie pogubię mówiąc krótko- cieszę się młodością póki ona trwa aby później nie żałować że najpiękniejszy okres w życiu straciłem na naukę :mamciegdzies: Matura jest po części testem na inteligencję tam nie wystarczy wykuta wiedza.

Zawe napisał:

ja nie przypominam sobie abym ślęczała nosem w książkach

Widocznie Tobie to nie było potrzebne. Ale jest sporo ludzi chodzących do Twojego byłego liceum czy do liceum przy Strzelców którzy kują odrazu po przyjściu ze szkoły. Później pół życia straci a i się odnaleźć nie potrafi. Trzeba się uczyć samodzielności a nie funkcji czy teorii względności.

Bobohawk napisał:

Piwo dla Artura

to sie nazywa porzadny gosc

gorzej jak nasze wywody zobaczy moja zona, bedziemy mieli pogadanke o wyzszosci wiedzy nad sciagami

Zawe ty juz nie gadaj ze nie siedzisz z nosem w ksiazkach, co chce gdzies wyciagnosc Daniela to mowi ze ty sie uczysz

TheArt napisał:

Zawe ty juz nie gadaj ze nie siedzisz z nosem w ksiazkach, co chce gdzies wyciagnosc Daniela to mowi ze ty sie uczysz

kiedy to było? aaa, widzisz, przed sesją ... tydzien przed egzaminem miałam do przeczytania 14 lektur + wykłady wiesz, czytanie tego trochę mi jednak zajęło, a jeszcze trzeba było sobie coś obejrzeć, wyjść z danielem coś zjeść =P
szczerze mówiąc pw ciągy tygodnia to ja czytałam tak może przez 4 dni, a resztę jakoś tak przeleżałam, tylko później poczucie winy nie pozwalało nigdzie wyjść
a tak do teatry uczyłam się jeden dzień =D np

Zawe napisał:

przed sesją

zdana z paskiem?

Zawe napisał:

do teatry

co to?

Zawe napisał:

resztę jakoś tak przeleżałam, tylko później poczucie winy nie pozwalało nigdzie wyjść

o zesz ty

TheArt napisał:

zdana z paskiem?

zdana z paskiem to może nie, ale chyba dobrze =Dz zaliczeń rygorowych dostałam 4,5 i 4 (z mojej grupy zdało tylko 5 osób ) no i zdałam egzamin na 3 ale za to jestem w elitarnej grupie, czyli20-30 osób które w ogóle go zdały na ponad 110 osób =D

TheArt napisał:

do teatry


co to?

teatru przepraszam za błąd

ale że tak powiem ekhm zboczyliśmy z tematu

Dzięki za informacje które podaliście i jeszcze jedno ile mniej więcej trzeba punktów zdobyć?
Pozdrawiam

hmmmm jeśli martwisz się punktami co jest oczywiste, najlepiej się dowiedzieć ktoś kto dostał się tam w zeszłym roku, ja kończyłam gimnazjum ponad 3 lata temu