Jak wspaniale, że za moment będzie po wyborach, ewentualnie trzeba będzie się pomęczyć już tylko do drugiej tury. Wszechobecne gęby, które tylko robią burdel z i tak już pokiereszowanej estetyki miejskiej powodują już u mnie wymioty.
Banda przekręciarzy i oszustów próbuje przekonać społeczeństwo jakimiś fejkowymi kontami do głosowania na ich osoby...ja się pytam co to ma kur#@ być!? Oszustwem jeden z drugim chce walczyć o głos? Wspólne pozwy sądowe? Czy naprawdę poziom polskiej polityki upadł już tak nisko...?
W tym roku zagłosuję na Marka Michałowskiego, ponieważ po debacie sprawił wrażenie człowieka poważnego (w przeciwieństwie do Wężyka, ale w końcu jakie hasło taki kandydat) i twardo stąpającego po ziemi. Jego największym atutem jest jego życiorys i brak dotychczasowego udziału w bytomskiej scenie politycznej, a także poparcie m.in. społecznika Jacka Manieckiego. Nic nie wskazuje na to, że jest zamieszany w jakiekolwiek afery, a piekarska skarbówka działała za jego czasów bardzo dobrze. Nie mieszka w Bytomiu? Dla mnie nie jest to argument przeważający, poza tym nie on jeden. Nie ma szans na wygranie wyborów? Mam to gdzieś, przynajmniej zagłosuję zgodnie ze swoimi poglądami.