Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT:

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 15:30 #137776

Wydaje się, że będzie to najważniejszy politycznie temat przyszłego roku. Jaka jest opinia użytkowników bytomskiego na ten temat?

Najważniejsze zagrożenia (za wypowiedzią na Stolarzowice.info) to:
- znaczne podwyżki dla mieszkańców - operator będzie musiał zapłacić gminie 100 milionów złotych i oprócz tego zarobić na całym przedsięwzięciu. W tej branży zysk z inwestycji to minimum 8% w skali roku. Razem daje to ponad 200 milionów złotych, które operator przez 15 lat będzie chciał wyciągnąć głównie z kieszeni mieszkańców, bo na czym innym miałby zarabiać? Nikt przecież nie zabierze się za tą dzierżawę charytatywnie, żeby te 100 milionów miastu po prostu dać.
- zwolnienia pracowników - tu sprawa jest chyba oczywista. Prywatny zarządca będzie chciał ograniczać koszty. Obecny Zarząd BPK przeprowadził restrukturyzację ale nie ma co liczyć na dobre serce operatora.
- stan sieci wodociągowej po 15 latach. To wielka nie wiadoma. W teorii po 15 latach miasto powinno dostać z powrotem sieć w stanie nie gorszym. Ale jak będzie? Znowu w grę będą wchodziły koszty i chęć zysku prywatnego operatora. Abstrahuję tu od kwestii potrzebnej dalszej rozbudowy sieci w Bytomiu np. osiedle Olimpijska musi być odwodnione. To jest misja BPK, które nie powstało dla zysku tylko zaspokajania potrzeb gminy i mieszkańców w tym zakresie. Prywatna firma nie będzie rozbudowywała sieci. Bo kto ją do tego zmusi?
- brak kontroli - prezydent zapowiada, że wszystkie zagrożenia zostaną ujęte w umowie i wykluczone. Jest to albo naiwność albo świadome wprowadzanie w błąd. Żaden prezydent nie zaryzykuje sporu sądowego i wypowiedzenia umowy, w razie jej łamania z obawy przed kosztownym procesem sądowym i ryzykiem zwrotu tych 100 milionów lub ich proporcjonalnej części wraz z odsetkami!
- ryzyko dla budżetu - oparcie budżetu na tym przedsięwzięciu jest wielkim ryzykiem. W przypadku niepowodzenia w budżecie powstanie ogromna dziara budżetowa na co najmniej 50 milionów złotych.
- legalność - prezydent nie sprawdził w odpowiednich organach zarządzających Funduszem Spójności czy otrzyma zgodę na tą prywatyzację zadaniową. Projekt poprawy gospodarki wodno ściekowej, na który BPK otrzymał ponad 49 milionów euro (ponad 200 milionów złotych) nie został jeszcze do końca rozliczony. Unia Europejska generalnie nie zgadza się na osiąganie zysków z remontowanej przy użyciu środków unijnych infrastruktury.

Wczoraj zwolniono wiceprezesa J. Matejczyka, który podobno był przeciwnikiem tej prywatyzacji zadaniowej.

W perspektywie jest referendum gminne w tej sprawie. Złożony został na sesji projekt uchwały w tej sprawie. Co wy na to?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 15:47 #137777

Referendum jak najbardziej!

Ze wszystkim się zgodzę ale nie zapominajmy o fakcie, którym jest stara sieć wodociągowa. Co z tego, że kanalizację mamy w pewnych miejscach nową?
Co z firmami PWIK, Lemter i jeszcze jakaś z Tarnowskich Gór (której nie pamiętam)? To przecież te firmy usuwały awarię i wykonywały doraźne remonty. Tam też dużo ludzi pracuje...

I pytanie, czy nowy dzierżawca będzie utrzymywał sieć bezpośrednio sam czy za pomocą firm zewnętrznych jak dotychczas robi BPK?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 15:52 #137778

Budzenie Bytomia przyda się raczej teraz niż ponad rok temu. Porównując to do czasu przed wyborami, to wtedy nie było się z czego budzić tak naprawdę.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 16:14 #137781

Twoje pytania są bardzo dobre, ale co „my” może myśleć – jeśli jest zupełny brak informacji na ten temat (ze źródeł oficjalnych)?

Przy okazji afery z wieżą ciśnień dostałem dokumenty dotyczące finansów BPK za lata 2010 i 2011 (sprawozdania za rok 2012 wtedy jeszcze nie było). Tutaj jest np. „Rachunek zysków i strat”: img69.imageshack.us/img69/3701/fyfs.jpg
i... ja bym tam BPK nie kupował. Dlatego najbardziej niepokoją mnie dwie rzeczy:

1.

- ryzyko dla budżetu - oparcie budżetu na tym przedsięwzięciu jest wielkim ryzykiem. W przypadku niepowodzenia w budżecie powstanie ogromna dziara budżetowa na co najmniej 50 milionów złotych.


2. Kto i jak załata dziurę w roku 2015 i następnych latach?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 17:09 #137783

  • emilQ
  • emilQ Avatar
  • Gość
  • Gość

Twoje pytania są bardzo dobre, ale co „my” może myśleć – jeśli jest zupełny brak informacji na ten temat (ze źródeł oficjalnych)?

Przy okazji afery z wieżą ciśnień dostałem dokumenty dotyczące finansów BPK za lata 2010 i 2011 (sprawozdania za rok 2012 wtedy jeszcze nie było). Tutaj jest np. „Rachunek zysków i strat”: img69.imageshack.us/img69/3701/fyfs.jpg
i... ja bym tam BPK nie kupował. Dlatego najbardziej niepokoją mnie dwie rzeczy:

1.

- ryzyko dla budżetu - oparcie budżetu na tym przedsięwzięciu jest wielkim ryzykiem. W przypadku niepowodzenia w budżecie powstanie ogromna dziara budżetowa na co najmniej 50 milionów złotych.


2. Kto i jak załata dziurę w roku 2015 i następnych latach?


To samo co robili przez lata - zaciągną kredyt. Szybko i skutecznie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/20 17:30 #137784

Te kredyty niby na inwestycje szły. Jakie to już inna sprawa. W budżecie na 2014 się prezydent chwalił, że 12% na inwestycje, że 94 miliony. Ale z tego 20 to dalsze rozliczenia za poprawę gospodarki wodno ściekowej a 11 milionów to rezerwa majątkowa. Te 100 milionów to na przejedzenie jest.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/21 11:49 #137803

Ja mam niestety inne wątpliwości.

Zobaczmy w jakiej sytuacji tak ogólnie rzecz biorąc jest miasto- oczekiwane są poważne miejskie inwestycje za duże pieniądze lewarowane przez UE, miasto samo w sobie ma poważne wydatki na utrzymanie różnych spraw, należy przyciągać inwestorów (czego nie da się zrobić inaczej jak oferując im coś taniej niż inni- czyli ograniczając przychody do budżetu), dodatkowo miasto nie ma specjalnie dużych dochodów z podatków, ze względu na ograniczenie przemysłu.

CO z tego wynika? Że jedyną możliwością pozyskania w mieście funduszy musi być ograniczanie serwisów komunalnych i pozyskiwanie funduszów z tego co miasto posiada w ręku. BSAG powstała na terenach miasta oddanych po preferencyjnych warunkach- OK, może ktoś z was znajdzie tam pracę, ale faktycznie narazie wszyscy na tym straciliśmy. Wodociągi- kwota jest bardzo optymistyczna, ale z drugiej strony skąd w mieście znaleźć nagle 100 mln zł na inwestycje? Moze podatki podwyższymy? A może zaczniemy realizować politykę likwidowania niepotrzebnego mienia, tj. zaczniemy oddawać za 1 zł kamienice zdewastowane firmom, z założeniem, że te je wyburzą i postawią sobie, albo nie, w tym miejscu co bądź...
Można tak trąbić- że po co technikum, po co to, po co tamto- ale faktycznie wszystkie te ruchy (likwidacje szkół, ograniczanie szpitali, zmniejszanie skali remontów) sprowadzają się do jednego i tego samego- liczba potrzeb w mieście jest wielka, dochody z podatków nie są nieograniczone, a to czego większość z nas chce wymaga sporych kosztów, które tą czy inną drogą będzie trzeba ponieść.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/21 22:03 #137824

Jeśli firmy w BSAG wybudują budynki, w których będą działać będą płacić podatek od nieruchomości. W ten sposób zwiększamy dochody gminy. Jeśli teren ma 60 tys. m2 to może powstaną zabudowania o powierzchni 5 tysiecy m2 (strzelam na ślepo) ? Dałoby to kwotę około 100 tys zł rocznie. Nie jest to dużo bo tylko 0,015% budżetu. Jednak teraz w skali miasta jest mikroskopijny!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/21 23:39 #137829

Jeśli firmy w BSAG wybudują budynki, w których będą działać będą płacić podatek od nieruchomości. W ten sposób zwiększamy dochody gminy. Jeśli teren ma 60 tys. m2 to może powstaną zabudowania o powierzchni 5 tysiecy m2 (strzelam na ślepo) ? Dałoby to kwotę około 100 tys zł rocznie. Nie jest to dużo bo tylko 0,015% budżetu. Jednak teraz w skali miasta jest mikroskopijny!


Spoko- jeszcze od tego będą ulgi.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/22 09:12 #137838

  • Morfi
  • Morfi Avatar
  • Gość
  • Gość
Te 100 mln miastu jest potrzebne na inwestycje i wkład własny w projekty.
Dobrze obecna władza kombinuje, już stworzyła więcej miejsc pracy aniżeli P. Koj przez 6 lat i serio nikt im nie podskoczy (co mówię od dawna :P).
Mają plan, który realizują i zwykli bytomianie widzą tylko plusy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/22 09:40 #137840

Jeśli firmy w BSAG wybudują budynki, w których będą działać będą płacić podatek od nieruchomości. W ten sposób zwiększamy dochody gminy. Jeśli teren ma 60 tys. m2 to może powstaną zabudowania o powierzchni 5 tysiecy m2 (strzelam na ślepo) ? Dałoby to kwotę około 100 tys zł rocznie. Nie jest to dużo bo tylko 0,015% budżetu. Jednak teraz w skali miasta jest mikroskopijny!


Spoko- jeszcze od tego będą ulgi.


W regulaminie BSAG nie ma nic o obniżce stawek od podatku od nieruchomości. Tylko dzierżawa gruntu jest za friko i przyrzeczenie sprzedaży go w trybie bezprzetargowym po spełnieniu zobowiązań przez inwestora.

Zmiana regulaminu pod względem podatku od nieruchomości to byłby strzał w kolano.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/22 12:54 #137845

Nawet jeśli miasto ma tracić na BSAG pod względem księgowym, to w ogólnym rozrachunku to przedsięwzięcie powinno wyjść in plus. Firmy, aby się rozwijać muszą mieć kontrahentów. Im więcej przedsiębiorstw w mieście, tym więcej pieniędzy jest w obrocie na rynku lokalnym. Dzięki temu więcej firm może zarabiać i - miejmy nadzieję - przeznaczać zgromadzone środki na nowe miejsca pracy i kolejne inwestycje.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/22 14:09 #137847

Nawet jeśli miasto ma tracić na BSAG pod względem księgowym, to w ogólnym rozrachunku to przedsięwzięcie powinno wyjść in plus. Firmy, aby się rozwijać muszą mieć kontrahentów. Im więcej przedsiębiorstw w mieście, tym więcej pieniędzy jest w obrocie na rynku lokalnym. Dzięki temu więcej firm może zarabiać i - miejmy nadzieję - przeznaczać zgromadzone środki na nowe miejsca pracy i kolejne inwestycje.


Tja, ale tu właśnie chodzi o wzgląd księgowy. Budżet musi się domykać rok do roku. Wymagania ludzi są jakie są, a mniejszy budżet niż rok wcześniej to woda na młyn dla opozycji. Co z tego, że może będą jakieś nowe firmy, jak w roku rozliczeniowym 2013, czy 2014 nie uzyskano ze sprzedaży/wynajmu założonego zysku, a w następnym na pewno nie odrobi się tego należycie w podatkach. Czytaj- może to doprowadzić do zmniejszenia wpływów do budżetu. OK, może w 2015 przyniesie to np. zmniejszenie bezrobocia, ale w 2014 coś trzeba robić.

I nie żebym tu bronił tego czy innego rozwiązania w wypadku BPK, ale radzę mieć świadomość, że jeżeli ktoś posługuje się wytrychem w stylu "miasto powinno zachęcać inwestorów tym czy owym" to musi mieć świadomość, że komuś coś trzeba zabrać i ktoś na tym ileś tam straci. I tu tylko pytanie kto i ile- zamkniemy technikum, olejemy remonty jakiejś drogi, skasujemy dofinansowanie jakiejś instytucji kultury, nie będzie szkoleń dla bezrobotnych albo coś innego się stanie... A no i najważniejsze- podjęte w roku x wyzwanie nie musi przynieść zysku w roku x+1.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2013/12/22 15:26 #137850

Morfi jakby te 100 milionów szło na wkład własny albo na inwestycje to pewnie nikt by hałasu nie robił. Prawda jest taka, że po odliczeniu rezerw i rozliczeń za poprawę gospodarki wodno-ściekowej to inwestycji zostaje tyle co nic. Największa - remont strzelców z dotacją którą załatwili poprzednicy, 6 milionów na dokumentacje BeCeTki i nic więcej. Muszla w parku? Serio? Jeżeli byłaby taka potrzeba to operację z BPK można by przeprowadzić w 2015 albo 2016 jak będzie szansa na środki unijne. A teraz to łatanie dziury w budżecie z powodu dużego spadku w dochodach. Dochody spadły o ponad 30 milionów a wydatki rozbuchano na nowe jednostki, technikum i kluby sportowe.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Prywatyzacja zadaniowa BPK 2014/01/09 12:57 #138581

A teraz szybki konkurs "Audiotele" pt.: "Kto i kiedy to powiedział?". Dla ułatwienia dodam, że było to w ramach komentarza nt. podwyżki cen wody w Bytomiu.

Gdzieś tam :) wcześniej proponowałem, aby przeglądnąć uzasadnienie jakie dla podwyżki dało BPK. Jest tam link do tego uzasadnienia.
Jeżeli ktoś ma na to ochotę i czas, to można się nieźle "zabawić w gospodarza miasta po przejściach".
Do kosztów, które "musimy zapłacić skoro Wójcik (zdaniem Koja) zrobił nam dobrze" można tez dodać komentarz wyrosły na wyczytanej gdzieś informacji o dofinansowaniu zakupu wody i odbioru ścieków przez gminę. Jakaś gamina (nie pamiętam niestety jaka) do każdego metra dostarczonego i odprowadzonego dopłaca kilkadziesiąt groszy.
Jak do tego dodać, że BPK jest spółką w 100% gminną, to rodzi się pewna myśl, że mieszkańcom można jednak ulżyć :ah: .
Dodam, że na coś przecież podatki płacimy, a pierwotnym uzasadnieniem nałożenia podatków na obywateli państw, czy miast była konieczność zapewnienia przez władze pewnych powszechnie dostępnych usług.
Wśród nich było np. zaopatrzenie w wodę.
Potem, po wieeeeelu latach ktoś wpadł na pomysł, że przecież za te podatki można utrzymać niezłą kadrę, a za wodę można pobierać drobne opłaty.
Następnym etapem tej ewolucji było odkrywcze stwierdzenie, że przecież każdy powinien płacić tyle za wodę ile ona kosztuje. Miasto nie musi dopłacać do wody bo przecież za podatki musi utrzymać to i tamto, tych i tamtych, itp.
Zwieńczeniem tych odkrywczych teorii był moment, gdy jakiś cwaniak doszedł do przekonania, że przecież ten który zapewnia dostarczenie wody powinien na tym coś zarobić (ŚWIĘTY ZYSK !!!!!!!!!!).
Teraz w miejsce wody wpiszcie sobie każdą inną rzecz lub usługę, która pierwotnie była zapewniana za podatki.
To taka prymitywna lekcja historii deprawacji teorii państwa/miasta - powiedzmy.
Tak deprawowała się idea podatków.
No a jak rządzi się miastem po przejściach, to nie można podatnikowi odpuścić. Tym bardziej, że to dla jego dobra i w dodatku ....... sam sobie taką władzę wybrał, więc zgodził się na łupienie.


Historia dopisuje ciąg dalszy... rękami min. autora tych słów.
Ja jestem prosty człowiek i mechanizmów zarządzania naszym miastem mogę nie rozumieć. Jednakże jako logiczną kontynuację tej wyliczanki nasuwa mi się kolejny punkt:

Otóż zwieńczeniem w/w ewolucji nie jest zarobek na dostarczaniu wody. Jest nim SPRZEDAŻ spółki, która tę wodę dostarcza, tak aby jakiś "cwaniak" mógł zarobić jeszcze więcej, a kasę ze sprzedaży się przeje nie myśląc o tym co w dalszej perspektywie. Mieszkańcy rzecz jasna zapłacą więcej, ale kto by się nimi przejmował!?

Możliwości widzę dwie:
1. Autor w/w słów wcześniej był cynikiem i populistą, bo doskonale wiedział, że zarządzanie "miastem po przejściach" to rzeczywiście nie jest prosta sprawa. Mimo to, prawem opozycjonisty, punktował na każdym kroku władze.
2. Autor szczerze wierzył, że władza jest nieudolna i popełnia karygodne błędy, a rozwiązania są dużo prostsze i można wszystko zrobić lepiej i z pożytkiem dla mieszkańców. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna...

Ze względu na szczerą sympatię jaką żywię do tego pana zakładam jednak wersję nr 2. Szkoda, że jego nieobecność zaczyna co raz bardziej wskazywać na wersję pierwszą... Ciągle mam nadzieję, że jednak się pojawi i rozwieje moje wątpliwości.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Ghost
Bytomski.pl - 2019 - Wszelkie Prawa Zastrzeżone