TEMAT:

Szanowna Pani !
Jest to Pani pierwszy post więc na wstępie należałoby się przywitać.
Ponadto jak sądzę nawet nie ma Pani odpowiedniego stażu w czytaniu forum bowiem do zgłaszania uwag właśnie w zakresie studzienek kanalizacyjnych jest stosowny wątek, który cieszy się sporym powodzeniem.
Być może nie dysponuje Pani stosowną wiedzą, więc spieszę poinformować, iż podmiotem odpowiedzialnym za kanalizację ogólnospławną, deszczową i sanitarną jest Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. z o.o. z siedzibą na pl. Kościuszki.
BPK posiada również konto na bytomski.pl

Sądzę zatem, iż powyższa wiedza pozwoli Pani odnaleźć się na bytomski.pl i w przyszłości pisanie postów w stosownych tematach.

z poważaniem
olowpb moderator na forum bytomski.pl

hahahahahaahhaha ! Nie wierzę w to, że radna nie wie co to jest MZDIM, BPK czy też wydział komunikacji UM Przyznać się chłopaki, który ma takie poczucie humoru?

Jeżeli to radna w 100 % to powinna być jak najszybciej wyrzucona z rady. Przecież to się w głowie nie mieści, żeby takie rzeczy na forum załatwiać...

Włączyłem wiadomość w sprawie studzienki do tematu o BPK, bo to najwłaściwsze miejsce na takie zgłoszenie.

Ha ha co za reakcja już to tutaj zgłaszałem dobrych kilka tygodni temu dziękuje za takich radnych... :/

Podsumowujemy wpisy dotyczące studni na ulicy Siemianowickiej:

Remont nawierzchni ulicy Siemianowickiej jest prowadzony na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu. My ze swej strony monitorujemy prace związane z regulowaniem pokryw studni kanalizacyjnych na Siemianowickiej. Każdy przypadek studni, która wymaga regulacji jest zgłaszany. Następnie, wykonawca, który realizuje roboty na Siemianowickiej poprawia zgłoszoną studnię.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

Drogownik napisał:

hahahahahaahhaha ! Nie wierzę w to, że radna nie wie co to jest MZDIM, BPK czy też wydział komunikacji UM Przyznać się chłopaki, który ma takie poczucie humoru?

Jeżeli to radna w 100 % to powinna być jak najszybciej wyrzucona z rady. Przecież to się w głowie nie mieści, żeby takie rzeczy na forum załatwiać...

Dlaczego dyskryminujecie innych?? Udało się nam wszystkim - tu na forum - stworzyć fajny kanał komunikacyjny, za pośrednictwem którego rozwiązaliśmy już niejeden problem i wyjaśniliśmy sporo wątpliwości. I na pewno jeszcze niejedną interwencję wspólnie wyjaśnimy.
Naszym zdaniem, za pośrednictwem tego forum każdy ma prawo zgłosić nam swoją sprawę, a naszym obowiązkiem jest ją sprawdzić, wyjaśnić, wytłumaczyć. To nie ma znaczenia czy jest to radny. Chodzi przecież o to, by rozwiązać dany problem. Co za różnica kto i jaką drogą go zgłasza? Liczy się efekt tych działań.

Interwencję Pani Radnej sprawdzimy - tak jak wszystkie, które i Wy zgłaszacie.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

W połowie długości ul. Tramwajarzy znajdują się 2 zapadnięte studzienki. Można tam samochód uszkodzić.

Uważam, że ktoś napisał, że jest radnym, bo pomyślał, że będzie szybciej.

BPK ja się raczej czepiłem kwestii tego w jaki sposób ta interwencja została zgłoszona.
Pani Radna - w mojej ocenie - nie zadała sobie trudu na prześledzenie forum i poszukanie w jakim wątku można by zgłosić interwencję. Po prostu walnęła tematem w pierwszym lepszym dziale i już. Zachowała się po szczeniacku. Fakt, nie jest to jakaś wielka tragedia ale jeśli już sygnuje się wpis pełnioną funkcją to należałoby raczej utrzymać określony poziom.
Absolutnie nie bronię jej jak i każdemu innemu zgłaszania uwag - zwłaszcza że sami przyczyniliście się do powstania tego "fajnego kanału komunikacyjnego". Za to na prawdę należą Wam się ogromne podziękowania, że poszliście z duchem czasu i nie wymagacie oficjalnej formy. Życzyłbym sobie jak i wszystkim pozostałym aby za Waszym przykładem poszły inne instytucje miejskie.
Liczę zatem, że nie był to jej pierwszy i jedyny wpis i ta początkowa "górka" nie spowoduje dezaprobaty na forum.

na
Wrocławskiej za przejściem dla pieszych przy Lużyckiej jadąc w stronę Bytomia zdrowo zapadnięta studzienka

Witam po dłuższej nieobecności na forum.
Czytam tu i ówdzie o zamiarze wydzierżawienia prywatnej jednostce BPK przez Prezydenta. Rozumiem, że chodzi o wydzierżawienie sieci wod - kan a nie samej spółki, bo tego (chyba) zrobić nie można? Na dzień dzisiejszy właścicielem sieci jest BPK Sp. z o.o. jeżeli Prezydent chce wydzierżawić sieci, to musi je najpierw "odebrać", czyli obniżyć kapitał spółki. Wysokość tego kapitału stanowiła o wielkości zobowiązań, jakie spółka mogła zaciągać.
Przestając być właścicielem i zarządcą sieci - BPK traci sens istnienia. Czyli wniosek jest taki: Gmina przejmuje sieci na własność i wydzierżawia je (oddaje w zarząd) prywatnemu podmiotowi a BPK zostaje zlikwidowane. No i rodzą się tu pytania: kto przejmie zobowiązania spółki? co stanie się z pozostałym (poza sieciami) majątkiem spółki? Czy razem z sieciami wydzierżawiona zostanie oczyszczalnia i przepompownie? No i wreszcie co stanie się z zatrudnionymi (jeszcze) tam ludźmi???

Zapraszamy do udziału w jutrzejszej akcji czyszczenia bytomskiego dworca PKP. Popieramy inicjatywę mieszkańców, dlatego również weźmiemy w niej udział. Zapewniamy, że wody na pewno Wam nie zabraknie.

Kolejna prośba z mojej strony w zakresie studzienek:
- dwie studzienki na Alei Jana Pawła II pod wiaduktem ul. Chorzowskiej (jezdnia w kierunku Chorzowa).
Jedna jest w sumie przed wiaduktem a druga pod nim - lewy pas przy środku jezdni.
maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=50.337435,1...p=12,185.98,,0,16.37

A czy coś Wam się udało ustalić odnośnie kanału i zapadliska obok na ul. Tuwima?

iwap0 napisał:

Szanowni Państwo!

Zwracam się jako radna, po interwencji mieszkańców Suchej Góry, z prośbą o naprawę studzienki kanalizacyjnej znajdującej się na wysokości budynku nr 328 przy ul. Strzelców Byt. Najeżdżające na studzienkę pojazdy powodują ogromny hałas uniemożliwiający spokojny sen w nocy i wywołują "drżenie" całego domu. Hałas ten jest słyszalny nie tylko u osób mieszkających bezpośrednio przy głównej ulicy Strzelców Byt., ale również w odległości ok. 200 m. od ul. głównej. Proszę o możliwie jak najszybsze rozwiązanie tego problemu. Z poważaniem Iwona Pakosz

Studnia kanalizacyjna, o której Pani pisze została już poprawiona. Studnia została wyregulowana, co oznacza, że zlikwidowaliśmy zapadlisko utrudniające życie kierowcom. Ponadto klapa studni już nie "klawiszuje" - dzięki regulacji zlikwidowaliśmy problem hałasu, jaki powodowała.

Zapraszamy do polubienia naszej strony Facebook
www.facebook.com/BPKBytom

Drogie BPK jak się zapatrujecie na pomysł wydzierżawienia wodociągów i kanalizacji? Jak to wpłynie na zatrudnienie w spółce?