TEMAT:

MephiR napisał:

Czyżby kopalnia zapobiegawczo czyściła stare Miechowice z budynków, które mogą runąć w wyniku jej eksploatacji?

Na to wygląda, jakiś czas temu przejeżdżałem obok i budynek wyglądał lepiej niż 90% pustostanów w Śródmieściu. Mam wrażenie, że decydenci już dawno skreślili stare Miechowice i w ich głowach trzeba jak najszybciej oczyścić teren żeby droga na osiedle nie przebiegała obok ruin.

Pod Miechowicami przechodzi ściana wydobywcza. Nawet zabezpieczano kościół przed ewentualnymi szkodami górniczymi.

W Miechowicach trwają prace wyburzeniowe gmachu dawnej szkoły przy placu Słonecznym.

Po drugiej stronie placu stoja nowe budynki którym szkody górnicze nie straszne.

georg11 napisał:

Po drugiej stronie placu stoja nowe budynki którym szkody górnicze nie straszne.

Nie byłbym tego taki pewien... Nawet jeśli nie pękają, to mogą się przekrzywiać. Dokładnie taka sytuacja jest z domem opieki przy parafii ewangelickiej w Miechowicach, gdzie problemem jest przekrzywianie się poszczególnych segmentów i w przejściach pomiędzy nimi powstają progi.

Nie wiem czy dobrze będzie widać na załączonych zdjęciach ale stropy są wzmocnione grubymi stalowymi prętami. Ten budynek był w naprawdę niezłym stanie technicznym, owszem był odchylony od pionu ale akurat krzywych budynków w okolicy pl. Słonecznego jest od groma. Zresztą po samych zdjęciach widać że budynek jest mocny i nie rozpada się sam z siebie.
Przypomnę tylko że wieża ciśnień przy Oświęcimskiej również ze względu na szkody górnicze nadawała się jedynie do wyburzenia ponieważ zagrażała życiu i bezpieczeństwu ludzi.
Jak na moje oko nikomu nie zależało na tym obiekcie, miasto nie miało pomysłu na jego wykorzystanie a kopalnia też pewnie była zainteresowana jego wyburzeniem i wypłaceniem jakichś drobnych w ramach zadośćuczynienia niż ponoszeniem kosztów przy ewentualnej rejtyfikacji lub wypłacaniu odszkodowań za szkody na obiekcie. Oczywiście przy zmianie właściciela bo miasta nie posadzam o takie dążenia.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Płakać się chce na ten widok. Bytom powinien co roku dostawać setki milionów złotych z racji odszkodowań za szkody górnicze. To nie jest tylko wyburzanie budynku, tylko niszczenie całej dzielnicy i czarny PR dla miasta.

Ciekawy jestem czy "Stowarzyszenie Budujmy Bytom" powstrzyma destrukcję naszego miasta. "Zamienił stryjek, siekierkę na kijek" - to chyba powinno być motto ludzi, którzy chcą referendum w Bytomiu.

P.S.
Nie jestem zwolennikiem obecnego prezydenta.

Aktualnie w Miechowicach tragicznie jedziemy po ks. Frenzla, mniej więcej na wysokości od Racjonalizatorów do Hutniczej (obok Biedronki). Wszystko "pięknie" faluje. Krawężniki rozpierają się nawzajem. Wszystkie stare kamienice w tym rejonie pewnie też zabolało.

www.facebook.com/permalink.php?story_fbi...2&id=124533910931581

Tutaj macie wykaz wyburzonych przez miasto budynków w latach 2015-2017. Bez dywagacji, dane urzędowe. Wkleiłbym ten wykaz i tutaj, ale coś nie działa mi wstawianie załączników :/

Dla zainteresowanych np. uwiecznieniem tego co jeszcze stoi:

W Karbiu koparka zabrała się za "głaskanie" zamkniętego MC Donald's. Wcześniej odłączono jakieś media pod ziemią.

Rozbark Siemianowicka 98 budynek. Labor do wyburzenia.

Kamienica z 1910r. przy Murarskiej 4 idzie do wyburzenia z powodu szkód górniczych. Budynek został uszkodzony podczas wojny, dlatego w latach 50 go przebudowano, co dało combo - żelbet na kamiennych fundamentach. Od pewnego czasu to pustostan

Jasiu napisał:

Kamienica z 1910r. przy Murarskiej 4 idzie do wyburzenia z powodu szkód górniczych. Budynek został uszkodzony podczas wojny, dlatego w latach 50 go przebudowano, co dało combo - żelbet na kamiennych fundamentach. Od pewnego czasu to pustostan

Przecież nie wygląda aż tak źle. W gorszym stanie jest nr. 2, schowana w podwórku. Poza tym jak to jest, że inne kamienice nie uległy szkodom górniczym? Np. Wyremontowana przy Webera 4? Czyżby to wina poprzedników?

Chyba jednak to szkody. Co ciekawe to budynek... Kompanii Węglowej

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka