TEMAT:

Brakowało mi tematu o zwykłych lokalach użytkowych. Chyba nie bardzo pasuje to do tematów o inwestycjach czy marketach. Z takich rzeczy co ostatnio zauważyłem:

Na Wrocławskiej, w miejscu gdzie kiedyś była księgarnia otwarł się rybny



Księgarnia św. Jacka (Katowicka) ma teraz wspólny lokal z bombonierką



Na Dworcowej w miejscu gdzie kiedyś była Kofeina otwiera się Żabka



Na Jainty zamknął się sklep medyczny

Delikatesy rybne "Łosoś" wstępnie jestem w stanie polecić, wypróbowane filety z łososia i dorsza były bardzo świeże. Sensowny specjalistyczny sklep.

Grosik na Gliwickiej nie wytrzymał

I dobrze, to nie jest dobre miejsce na takie sklepy. Chciałbym, zeby powróciła jaskinia butów, w końcu na takiej reprezentatywnej ulicy powinny byc lokale bardziej prestiżowe, znane i cenione marki.

Jak grosik się nie utrzymał to jak jaskinia by miała dać rady ?

To zupełnie inna grupa docelowa. Nie ma co porównywać. Uważam jednak, ze to nie była dobra lokalizacja dla takiego sklepu. Niech sie otworzy gdzies na uboczu z mniejszym czynszem.

antonio napisał:

Ina takiej reprezentatywnej ulicy powinny byc lokale bardziej prestiżowe, znane i cenione marki.

To fikcja. W Bytomiu prestiżowe sklepy z droższymi produktami nie mają żadnych szans na przetrwanie.

A tanie sklepy tym bardziej. Po pierwsze jest ogromna konkurencja wśród outletow, ciucholandow i sklepów z badziewiem. Po drugie oferując tanie produkty, trzeba mieć niską marzę, a w takiej sytuacji trudno pokryć koszty, bo trzeba sprzedać o wiele więcej.

Moim zdaniem w Bytomiu jest dużo klientów na produkty ze średniej półki. Ta grupa nie jest zbytnio zagospodarowana, bo wszyscy myślą, że tu trzeba sprzedawać tanio, a nie dobrze.

MephiR napisał:

Moim zdaniem w Bytomiu jest dużo klientów na produkty ze średniej półki. Ta grupa nie jest zbytnio zagospodarowana, bo wszyscy myślą, że tu trzeba sprzedawać tanio, a nie dobrze.

Średnia półka jeździ do SSC, gdzie ma odpowiednio szeroki wybór towarów różnych marek. Zaoferowanie w Bytomiu produktów podobnych marek w jakimś sklepie w śródmieściu Bytomia nie ma większych szans powodzenia. Maksymalnie po roku można zwijać interes.

bardoz napisał:

MephiR napisał:

Moim zdaniem w Bytomiu jest dużo klientów na produkty ze średniej półki. Ta grupa nie jest zbytnio zagospodarowana, bo wszyscy myślą, że tu trzeba sprzedawać tanio, a nie dobrze.

Średnia półka jeździ do SSC, gdzie ma odpowiednio szeroki wybór towarów różnych marek. Zaoferowanie w Bytomiu produktów podobnych marek w jakimś sklepie w śródmieściu Bytomia nie ma większych szans powodzenia. Maksymalnie po roku można zwijać interes.

Ja nie jeżdżę, bo mi za daleko. Dziwię się, że ortopedyczny z Jainty się zwinął. Przecież jest tyle starych ludzi i można na nich biznes robić, żyła złota w starzejącym się państwie. Ogólnie w Bytomiu jest tandetnie jeżeli chodzi o poziom sklepów i wydaje mi się, że jak ludzie nie mają wyboru to są zmuszeni kupować w Agorze. A w Agorze asortyment nie zawsze odpowiada zapotrzebowaniom...

Ja też nie jeżdżę do Silesii, choć mijam ją codziennie dwa razy. Jest za duża, zapchana sklepami, które mnie nie interesują. Co mi z butików, gdzie ceny zaczynają się od kilku tysięcy wzwyż? Wolałbym centrum handlowe, gdzie jest więcej sieciówek oferujących produkty na bardziej przystępnym poziomie. Dlatego już bardziej odpowiada mi M1 w Zabrzu czy Czeladzi. I właśnie takiej oferty brakuje w Bytomiu. Nasze miasto nie jest takie małe, poza tym przyjeżdżają do nas na zakupy ludzie z miejscowości położonych na północy, bo tam nie ma drugiego tak dużego miasta.

Niestety w naszych hipermarketach nawet jeśli są ciekawe sieciówki, to ich asortyment jest często gorszy od tych samych sklepów w Katowicach, czy Gliwicach. Cinema City też ma repertuar drugiej kategorii i często chcąc nie chcąc trzeba jechać gdzieś dalej. To jest takie błędne koło, bo do kina chodzi mniej ludzi, więc największe hity tu nie trafiają, a to z kolei nie zachęca na przyszłość do jego odwiedzenia. Ze sklepami jest podejrzewam podobnie. Szkoda, bo mi się też nie chce jeździć nigdzie dalej, ale u nas największy wybór w second handach. Sklepów ze średniej półki jak na lekarstwo.

Tu maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=50.344798,1...cbp=13,34.37,,0,4.38 trwa remont lokalu i została wybita witryna. Niestety nie wygląda to za dobrze :(

Wszystko wskazuje na to, że w mieście jest zainteresowanie lokalami użytkowymi. Pustostany świadczą o tym, że ich właściciele żądają zbyt wygórowanych stawek. Jeszcze 3-4 lata temu można było wybierać w lokalach użytkowych oferowanych przez miasto i zlokalizowanych od frontu na parterze. W tej chwili w zasadzie zostały same oficyny.

Gorzej jak ten "nowy" lokal będzie stał pusty właśnie ze względu na cenę... oraz ciekawe czy jest zgoda konserwatora (zakładam że budynek jest wpisany).

No niestety, sporo lokali ma ceny z kosmosu. Spotkałem się już z ofertami, gdzie sam wynajem nie jest drogi, tylko 13-15zł za m2, ale brak odrębnych liczników tworzy sytuację, gdy sobie ktoś żąda do tego 20-30zł za m2 z tytułu mediów . Paranoja...