TEMAT:

mam pytanie nie na temat, ale może we ktoś co się stało z forum na stronce Miechowic?

Raczej istnieje, ale od kilku dni coś serwis szwankuje (mam na nim pocztę i od 3-4 dni nie umiem się połączyć).

08.05.2012 wysłałem zapytanie do Miejskiego Konserwatora Zabytków w Bytomiu, Pani Dominiki Kściuczyk, odnośnie stanu murów miejskich w Bytomiu i Pałacu Thiele–Wincklerów w Miechowicach. Cała odpowiedź od Pani Dominiki Kściuczyk znajdziecie tu:
bytomski.pl/viewtopic.php?t=4116 ... c&start=30

Ja ograniczę się w tym poście do odpowiedzi na temat naszego Pałacu. Oto ona:

"Pan Rober J. ****,

w odpowiedzi na Pana zapytanie informuję, że pozostałości średniowiecznych murów obronnych Bytomia oraz pozostałości Pałacu Thiele–Winclerów w Bytomiu–Miechowicach są objęte prawnymi formami ochrony zabytków, zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.

(...)

Ruiny oficyny pałacu Thiele-Winclerów ze względu na stan obecny wymagają pilnego wykonania zabezpieczeń. Sposób wykonania zabezpieczeń musi określić ekspertyza techniczna. Obecnie trwają przygotowania do przekształcenia obiektu w tzw. „trwałą ruinę”. Oficyna ogrodzona jest przed dostępem osób postronnych murem z betonowych prefabrykatów, który niestety cyklicznie jest dewastowany. Obecnie trwają przygotowania do objęcia terenu ruin monitoringiem wizyjnym.

Z poważaniem
Dominika Kściuczyk
Referat Ochrony Zabytków
Urząd Miejski w Bytomiu."

Temat trochę ucichł, zatem kilka aktualnych fotek.



W tej chwili jest to rozpadająca się ruina i z roku na rok jej stan jest coraz gorszy. Do niedawna rok rocznie, na jednej z wież mieszkały bociany. W tej chwili nawet one nie przylatują. Reszty dopełnili złomiarze. Staraniem miasta Bytomia (byłego prezydenta - P. Koja) było, aby pałac doprowadzić przynajmniej do stanu "ruiny Stałej" by nie zagrażała bezpieczeństwu ludzi.

Ponadto planowano, aby w przyszłości udostępnić ją do zwiedzania. Puki co, to nic się nie dzieje w tym zakresie, natomiast zima przyczyni się zapewne do pogorszenia i tak już opłakanego stanu.

Kiedyś Pałac rodziny wyglądał tak:







Teraz wygląda tak.






Więcej na; szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... lerow.html

kris_61 napisał:

Staraniem miasta Bytomia (byłego prezydenta - P. Koja) było, aby pałac doprowadzić przynajmniej do stanu "ruiny Stałej" by nie zagrażała bezpieczeństwu ludzi.

a na czym te starania polegały?
Proszę o konkrety.


p.s.

jeśli tak wygląda obiekt o który się "starano" to aż strach myśleć jak wyglądają te o które się nie starano.

Marek napisał:

kris_61 napisał:

Staraniem miasta Bytomia (byłego prezydenta - P. Koja) było, aby pałac doprowadzić przynajmniej do stanu "ruiny Stałej" by nie zagrażała bezpieczeństwu ludzi.

a na czym te starania polegały?
Proszę o konkrety.


p.s.

jeśli tak wygląda obiekt o który się "starano" to aż strach myśleć jak wyglądają te o które się nie starano.

Chodziło o przygotowanie projektu, by na jego podstawie pozyskać stosowne środki na ten cel.

Jaka jest sytuacja w tej chwili? Nie wiem!

Na facebooku pojawiła się optymistyczna wiadomość. :yeah:

Inwentaryzacja Ruin Pałacu

Zaktualizowano 20 godzin(y) temu
Michał Staniszewski przysłał nam bardzo dobrą wiadomość: "Dzisiaj natknąłem się na firmę, która dla Urzędu Miejskiego przygotowuje szczegółową inwentaryzację ruin pałacu. Do końca roku panowie mają za zadanie przygotować elektroniczną mapę 3D obiektu. Pamiętam, że to zadanie wpisywaliśmy jeszcze w maju do budżetu naszego miasta. Niech to będzie dobry prognostyk i początek zabezpieczania ruin! Bo czasu mamy już niewiele..."







www.facebook.com/media/set/?set ... 074&type=1


Tylko mieć nadzieję, że pałac wytrzyma próbę czasu. :co3:

Dodam tylko, że chodzi o mniej więcej coś takiego:

www.3deling.pl/2010/09/skanowani ... szowicach/

Michał napisał:

Dodam tylko, że chodzi o mniej więcej coś takiego:

www.3deling.pl/2010/09/skanowani ... szowicach/

czy nie można by odbudować pałacu wzorem Warszawiaków tak jak oni chcą odbudować Pałac Saski a wszystko dzieki facebook może by i u nas takie stowarzyszenie na żecz odbudowy pałacu zrobić

www.facebook.com/Saski2018

warszawa.gazeta.pl/warszawa/2029 ... 62900.html

Halina napisał:

Michał napisał:

Dodam tylko, że chodzi o mniej więcej coś takiego:

www.3deling.pl/2010/09/skanowani ... szowicach/

czy nie można by odbudować pałacu wzorem Warszawiaków tak jak oni chcą odbudować Pałac Saski a wszystko dzieki facebook może by i u nas takie stowarzyszenie na żecz odbudowy pałacu zrobić

www.facebook.com/Saski2018

warszawa.gazeta.pl/warszawa/2029 ... 62900.html

Ano nie można, bo Bytom jest raczej propolski, nie ma ku temu woli ani środków niestety... a to przecież polski zabytek nie jest.

Halina napisał:

czy nie można by odbudować pałacu wzorem Warszawiaków

Pewnie by można, ale muszę zwrócić uwagę, że odbudowa pałacu w Miechowicach czy bytomskiego Ratusza nie powinny w żadnym wypadku być priorytetami. W Bytomiu cały czas niszczeją i mogą być zburzone kolejne zabytki. Zabytki a nie repliki! Bo taki odbudowany pałac byłby tylko repliką istniejącego kiedyś budynku. W żadnym wypadku nie byłby zabytkiem. Nie miałby już czaru autentyzmu, tej atmosfery, patyny – która daję nienawarstwiania i zmiany – które można odczuć w wiekowej budowli. W Bytomiu wali się na potęgę! Tuż obok ruin zamku, dosłownie wali się kościołek ewangelicki. To w przypadku tych autentycznych budowli, świadectw historii należy lobbować o ich zabezpieczenie i utrzymanie. Myślę, że w Bytomiu (czy dla Bytomia) powinien powstać specjalny projekt zabezpieczenia jego substancji zabytkowej i co najważniejsze powinien on być później wprowadzany w życie.

Co do samych ruin pałacu, to moim zdaniem powinno się zabezpieczyć je w takiej formie, jakiej są. Nikt o to w przyszłości nie będzie miał pretensji. A na pewno powstanie za 20, 30 lat pytanie – kto mieszkał w Bytomiu na początku XXI wieku, że doprowadził do takiej ruiny centrum miasta? (które jeszcze da się uratować)

Ja chciał bym wrócić do tematu naszych ruin pałacu w Miechowicach ponieważ ostatnio po obejrzeniu jednego z filmów który stworzył portal Hannibal Smoke: Emplarium zajmujący się choć by przywróceniem pamięci dawnych dworów pałaców zamków które istniały na terenach dolnego śląska.I tam jak państwo zobaczycie ile pięknych budowli zrównano z ziemią i nie w czasie wojny ale właśnie w latach powojennych.I nagle dochodzę do wniosku że nasz pałac w Miechowicach aż dziw że dotrwał w takiej postaci do teraz,bowiem te budowle nie tylko były niszczone ale upokarzane przeznaczane na jakieś chlewnie,a niekiedy zatapiane po prostu ,nie miały obrońcy, ludzie dewastowali bezkarnie, ciekawe jakie wy zdanie macie po obejrzeniu filmu. www.facebook.com/photo.php?v=262 ... =3&theater

Ciężko takie coś oglądać, wiedząc że większości z tych pałaców już nie ma. Niestety nawet jeśli zawierucha wojenna je ominęła, to my w późniejszych latach i tak je całkowicie zniszczyliśmy. Gdyby pałacu w Miechowicach nie wysadzono w latach 50-tych, to może dzisiaj jego ochrona wyglądałaby zupełnie inaczej. Bo mam wrażenie, że to co przetrwało do teraz mało kogo obchodzi. A już na pewno nie kopalnię, która fedruje pod spodem.

Był czas, że przemysł węglowy miał pieniądze na wszystko, tylko wola polityczna zapewne była niesprzyjająca. Był stosowny czas zaraz na początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy wiele zabytków odzyskało swój dawny blask. Jeszce nie jest za późno, tylko nie wiadomo, kiedy będzie gotowy raport z inwentaryzacji na temat stanu budowli?

Witam
Jakiś czas temu w Agorze była wystawa fotograficzna dotycząca Pałacu w Miechowicach. Wśród zdjęć były także plany pałacu z Archiwum Państwowego w Katowicach, niestety nie są dokładne czy ktos posiada owe plany w lepszej rozdzielczości niż ta