Przystanek Bytom Północny niegdyś zapewniał górnikom wygodny dojazd do kopalni Powstańców Śląskich. Kopalnia jednak od dawna już nie istnieje, a przystanek przez lata stracił na znaczeniu. Wciąż mogliby z niego korzystać mieszkańcy Vitoru i Stroszka w dojazdach do pracy w Katowicach, ale znajduje się w ciemnym i mało bezpiecznym lasku w odległości ok. pół kilometra od osiedla.
Już w 2017 roku pisaliśmy o pomyśle przeniesienia przystanku w bardziej dostępne miejsce. To stało się możliwe wraz z przebudową linii kolejowej nr 131 realizowaną przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Wykonawca prac właśnie rozpoczął budowę pierwszej krawędzi peronowej przystanku Bytom Stroszek. Powstaje on na nasypie w sąsiedztwie wiaduktu kolejowego nad DK11. Od najbliższych zabudowań mieszkalnych będzie dzielić go zaledwie... 60 metrów.
Zaletą nowej lokalizacji będzie nie tylko bliskość osiedla, ale również przystanków innych środków komunikacji publicznej, dzięki czemu możliwe będą przesiadki na pociąg z tramwajów i autobusów. W ciągu najbliższych lat miasto planuje utworzyć w tym rejonie centrum przesiadkowe, które zintegruje wszystkie wszystkie obecne tam środki transportu oraz stację roweru metropolitalnego.
Wszystkie prace związane z przebudową linii kolejowej 131 w Bytomiu powinny zakończyć się w 2025 roku. Wówczas na tory pomiędzy Tarnowskimi Górami a Chorzowem powinny również wrócić pociągi osobowe.