We wtorek 28 maja 2024 r. policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali 35-latka, który przekroczył prędkość przy ulicy Wrocławskiej. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało, że w chwili prowadzenia samochodu kierowca miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu.
Ponadto nie zastosował się on do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania, posiadając czynny zakaz prowadzenia pojazdów.
- Pomimo nieustannych apeli oraz szeregu działań podejmowanych przez bytomskich policjantów, nadal zdarzają się osoby, które świadomie decydują się kierować pojazdami, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Nietrzeźwi kierowcy to bardzo duży problem na drogach. Każdy, kto wsiada do samochodu z przekroczoną normą alkoholu w wydychanym powietrzu lub we krwi, nie tylko łamie prawo, ale stanowi ogromne zagrożenie dla siebie i innych - informuje sierż. sztab. Paulina Gnietko, p.o. oficera prasowego KMP Bytom.
O dalszych losach mężczyzny zadecyduje teraz sąd. Policjanci przypominają, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia. Dodatkowo na sprawców tego przestępstwa sąd obligatoryjnie nakłada karę finansową oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Może Cię zainteresować:
Katastrofa budowlana pod nosem prokuratury. Właściciel nic sobie z tego nie robi
Może Cię zainteresować: