Składowisko odpadów przy al. Jana Pawła II od trzech lat regularnie osiąga dodatnie wyniki finansowe. W 2020 r. zysk z działalności składowiska wyniósł 2 mln 807 tys. zł, w 2021 r. - 2 mln 153 tys. zł, a w 2022 r. - 3 mln 854 tys. zł. Pieniądze te zasiliły budżet gminnej spółki, która przeznaczyła je na statutową działalność.
Rekordowy zysk bytomskiego składowiska odpadów
- Ten wynik jest najwyższym wynikiem w historii składowiska osiągniętym przy zachowaniu polityki zrównoważonej eksploatacji terenu - informuje Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. z o.o.
Miejska spółka chwali się, że składowisko osiąga zysk od przejęcia kontroli nad nim od prywatnego podmiotu.
Prywatna firma władała tym terenem w latach 2017-2020. W tym czasie funkcjonowanie składowiska generowało w budżecie BPK sp. z o.o. jedynie straty sięgające nawet ponad 800 tys. zł rocznie.
W 2020 roku staraniem władz miasta, rozwiązano umowę z dotychczasowym dzierżawcą, dzięki czemu bytomska spółka odzyskała faktyczną kontrolę nad składowiskiem odpadów.
Jak informuje Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. z o.o., obecnie odpady trafiają na bytomskie składowisko jedynie na podstawie legalnie zawartych umów z podmiotami, które profesjonalnie zajmują się przetwarzaniem odpadów. Składowisko jest chronione i monitorowane całodobowo. Jest wyposażone w kamery termowizyjne. Teren jest regularnie kontrolowany przez Straż Pożarną, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Od lutego składowisko przyjmuje odpady też z oczyszczalni ścieków
Od lutego 2023 r. na składowisko odpadów mogą być przyjmowane także odpady, które wytwarzane są w oczyszczalniach ścieków należących do Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Po kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, na mocy zmienionego przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego pozwolenia zintegrowanego, na bytomskim składowisku mogą być składowane tzw. skratki i zawartość piaskowników. Dzięki temu, BPK ma ograniczyć koszty obsługi oczyszczalni ścieków, jakie do tej pory spółka musiała ponosić, korzystając z zewnętrznych firm.
Może Cię zainteresować:
Trasa S11 wzbudza zastrzeżenia samorządowców. "Nie zgadzamy się na taki wariant"
Może Cię zainteresować: