Prokuratura rejonowa w Bytomiu przedstawiła pełne wyniki sekcji zwłok 12-letniego Kacpra, który zmarł na terenie placu zabaw przy Placu Słowiańskim w Bytomiu. Chłopiec podczas zabawy nagle gorzej się poczuł. W pewnym momencie runął na ziemię. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe, ale chłopca nie udało się uratować. Chłopiec zmarł.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Już pierwsze ustalenia mówiły o tym, że 12-latek nie miał żadnego urazu zewnętrznego. Chłopiec nagle opadł z sił i zaczął sinieć. Założono więc, że zgon miał podłoże chorobowe. Jak wynika z pełnej sekcji zwłok Kacpra, te przypuszczenia się potwierdziły.
- Sekcja zwłok wykazała, że serce chłopca było uszkodzone. Rozważamy zlecenie dalszych specjalistycznych badań, które mogłyby precyzyjnie określić, w jaki sposób ta wada doprowadziła do wadliwego funkcjonowania serca i zgonu. Decyzja w sprawie zlecenia tych badań jeszcze nie zapadła. Sekcja nie wykazała żadnych obrażeń czy urazów - przekazał Marek Furdzik z Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.
Może Cię zainteresować: