Na wniosek Prezydenta Bartyli z posiedzenia rady miasta został ściągnięty punkt o sprzedaży ZBM. Prezydent wniosek uzasadnił prośbą radnych o danie im więcej czasu na zapoznanie się z tematem.
Radni Mariusz Wołosz i Michał Bieda próbowali w ten sam sposób zablokować likwidację BPM – przecież my podejmujemy decyzję o likwidacji BPM nie mając żadnych analiz finansowych i prawnych – próbował przemówić do rozsądku radnym BIS Michał Bieda.
Obowiązki BPM ma przejąć miejska jednostka organizacyjna: Bytomskie Mieszkania (BM). Władze zapewniają że większość pracowników znajdzie w niej zatrudnienie. Sama likwidacja ma być wstępem do porządkowania gospodarki mieszkaniowej miasta. Naczelnik Wydziału Spraw Komunalnych zapewnia że zmiany te mają dać około 2 mln oszczędności. Ale stosownych analiz nie przestawił radnym. Na pytanie radnego Michała Biedy – jaki będzie koszt odpraw dla zwolnionych pracowników – odpowiedzi nie było.
ŚTT został zlikwidowany, ale radni zapewniają że powstanie nowa jednostka. Wczoraj przyjeli uchwałę intencyjną o powołaniu nowej jednostki: Centrum Tańca i Choreografii BYTOM. Balet klasyczny, zumba i taniec ludowy, wszystko w jednej instytucji, w Bytomiu. Niemożliwe? Dla obecnej władzy, nie ma rzeczy niemożliwych – komentuje Piotr Koj. Kością niezgody w przypadku nowego teatru jest profil działalności. Główny zarzut to połączenie tańca nowoczesnego z klasycznym, a do tego balet i taniec rozrywkowy. Krytycy tego rozwiązania twierdzą, że w tym wszystkim zniknie duch ŚTT.