W ostatnich latach Czarnym Sucha Góra wiodło się różnie. Był nawet sezon, w którym tego klubu nie było w żadnych rozgrywkach. Drużyna się reaktywowała i z czystą kartą zaczęła robić niesamowite rzeczy. Najpierw był szybki awans z klasy B do A, a za chwilę może być druga promocja z rzędu.
W środę 1 czerwca drużyna CSG została nowym liderem bytomskiej A-klasy. Stało się tak przede wszystkim dzięki pokonaniu Orła Nakło Śląskie 4:1, czyli bezpośredniego rywala w walce o awans. W dodatku potknięcie zaliczył Nitron Krupski Młyn i w ten sposób bytomianie wskoczyli na pierwsze miejsce.
Do końca sezonu zostały już tylko dwie kolejki. Czarni mają dwa punkty przewagi nad Orłem i Nitronem. Kluczowy może być pojedynek z tym drugim klubem, który odbędzie się już w sobotę 4 czerwca. Podopiecznych Bartosza Chrysta czeka daleki wyjazd do Krupskiego Młyna. Na koniec rozgrywek pozostanie jeszcze domowe spotkanie z Andaluzją Brzozowice-Kamień.
Drużyna z Suchej Góry może nawiązać do najlepszych czasów, gdy klub grał w lidze okręgowej. Gdyby udało się awansować, będzie to powrót na ten poziom ligowy po 18 latach.
W tym sezonie z bytomskiej A-klasy do okręgówki bezpośrednio awansuje mistrz. Drużynę z drugiej pozycji czeka baraż z wicemistrzem zabrzańskiej klasy A.
Czarni Sucha Góra mogą być drugą drużyną z Bytomia, która ten sezon zakończy awansem. Wcześniej promocję do klasy A wywalczyła Nadzieja Bytom. Ten rok pokazuje, że piłkarzy, którzy grają z pasji też stać na wielkie rzeczy.