Na tę inwestycję wszyscy mieszkańcy Bytomia czekają z niecierpliwością. Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych, które powstaje w budynku po dawnej kopalni KWK Rozbark jest praktycznie na ostatnim etapie prac.
– Wszystkie zewnętrzne strefy są już gotowe. Bieżnia, street workout z torem Ninja Warrior, parkour. Do końca tygodnia ma być położona tam nawierzchnia zabezpieczająca. Gotowa jest także siłownia, strefy fitness i crossfit oraz szatnie z zapleczami – wymienia Dobromir Bujak, prezes KS Skarpa Bytom.
Zewnętrzna ściana będzie otwarta w sierpniu
Na budynku po dawnej kopalni widać już narożną ścianę wspinaczkową, która kolorystyką i formą ma nawiązywać do elewacji i dachu zabytkowej kopalni. Wysokość i kąt przewieszenia bocznych sektorów ściany jest dedykowany głównie początkującym, znów duże narożne przewieszenie czeka na wytrawnych wspinaczy. W planach jest jej podświetlenie. Mamy być z czego dumni. To pierwsza tego typu ściana wspinaczkowa w Polsce. Najbliższe tego typu obiekty są w Austrii i zachodnich Niemczech.
Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość. Chociaż prace budowalne zmierzają ku końcowi, trudno oszacować, kiedy dokładnie się zakończą. Na pewno najpierw zostaną otwarte wszystkie strefy w obiekcie wraz z zewnętrzną ścianą wspinaczkową. Na wewnętrzne ściany wspinaczkowe natomiast trzeba będzie jeszcze poczekać.
Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych po KWK Rozbark. Kiedy otwarcie?
– Jesteśmy już po odbiorze sanepidu, w przyszłym tygodniu czeka nas odbiór straży pożarnej i wtedy będziemy mogli zgłosić odbiór do nadzoru budowlanego – wyjaśnia Dobromir Bujak, prezes KS Skarpa Bytom. – Gdy już zostanie to zrobione, będziemy mogli otwierać wcześniej już odebrany budynek szkoleniowo-noclegowy, siłownię i część fitnessową ze strefą crossfit. Planowo na przełomie sierpnia i września wszystko będzie otwarte z wyjątkiem wewnętrznych ścian wspinaczkowych, które będą oddane do użytku dopiero w październiku – dodaje.
Aktualnie trwają prace nad zewnętrznymi strefami, czyli tzw. zagospodarowaniem głównym. W przyszłym tygodniu będzie tam montowane oświetlenie zewnętrzne. – Pozostanie tylko przejazd techniczny, który jest potrzebny ekipom budującym ściany wewnętrzne – wyjaśnia Dobromir Bujak.