Co prawda do do rejestru zabytków nieruchomych województwa śląskiego została wpisana tylko stalowa część zaprojektowanej i wzniesionej w 1935 roku w modernistycznym stylu „streamline” nastawni bramowej wraz z wyposażeniem, ale jednak to spory krok w stronę zapewnienia ochrony tej charakterystycznej dla Bytomia budowli.
Bytomska nastawnia wpisana do rejestru zabytków
20 lipca Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach podjął decyzję o wpisie do rejestru zabytków:
- nadwieszonej stalowej części budynku modernistycznej bramowej nastawni kolejowej „Bt” z półkolistym zakończeniem,
- stalowych filarów,
- suwakowych urządzeń sterowania ruchem kolejowym
Jak podkreśla Wojewódzki Konserwator Zabytków nie jest to jednak decyzja ostateczna, ponieważ stronom postępowania przysługuje od niej odwołanie. Jeśli żadna ze stron postępowania nie złoży jednak odwołania w ciągu 14 dni do Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, kolejna decyzja będzie już ostateczna.
Jednak los bytomskiej nastawni nie jest pewny, bo PKP PLK przygotowuje się do modernizację ważnej dla kolei i miasta linii nr 131 na odcinku Chorzów Batory – Bytom – Nakło Śląskie, przebiegającej tuż obok.
Nastawnia będzie przeniesiona w inne miejsce?
- Jesteśmy w stałym kontakcie z inwestorem oraz wykonawcą inwestycji, któremu przekazujemy nasze uwagi i sugestie dotyczące modernizacji. Od początku zabiegamy także, aby modernizacja infrastruktury kolejowej przebiegała w naszym mieście z poszanowaniem historii i walorów architektonicznych obiektów znajdujących się na trasie linii kolejowej nr 131 - mówi zastępca prezydenta Bytomia Michał Bieda.
Czy PKP godnie potraktuje nastawnię, której jest właścicielem? - PKP Polskie Linie Kolejowe S.A czekają na przekazanie decyzji. PLK zawsze postępują zgodnie z wydanymi decyzjami administracyjnymi - mówi Katarzyna Głowacka z PKP PLK.
Jest pomysł, by nastawnię przenieść w inne miejsce, gdzie będzie bardziej wyeksponowana i nie zagrozi jej żaden remont. - Zależy nam na uratowaniu nastawni bramowej, wykorzystaniu potencjału obiektu i udostępnieniu do do zwiedzania mieszkańcom. Jeśli właściciel nastawni – PKP PLK - zdecyduje się na przeniesienie obiektu, pomożemy znaleźć teren, gdzie właściciel będzie mógł go przenieść. Daliśmy już zresztą pierwszą propozycję potencjalnej nowej lokalizacji.To teren, gdzie funkcjonuje Górnośląska Kolej Wąskotorowa – wyjaśnia zastępca prezydenta Bytomia Michał Bieda.
Fot. Daniel Lekszycki
