Mur stanowił część trybuny dawnego stadionu. Po jego drugiej stronie wciąż znajdowały się stopnie, z których niegdyś kibice oglądali mecze Zielonych. Boisko utworzono w 1947 roku w miejscu placu drzewnego kopalni Szombierki. Choć występowała na nim jedna z najlepszych drużyn piłkarskich Górnego Śląska, to obiekt był bardzo skromny i nie przystawał do poziomu sportowego jego gospodarzy. Wybudowane w późniejszych latach trybuny na kilka tysięcy miejsc nie były w stanie pomieścić wszystkich zainteresowanych, przez co kibice wspinali się na pobliskie nasypy i pomosty, by móc obserwować rozgrywane tam spotkania. Z racji panujących tam warunków stadion przy Zabrzańskiej nazwano prześmiewczo "Hasiokiem".
Pomimo, że w 1968 r. oddano do użytku nowy obiekt przy ul. Modrzewskiego, to przez kolejne lata wciąż rozgrywano na nim mecze. W 1984 r. odbyła się na nim ostatnia gra Szombierek w Ekstraklasie, gdy drużyna przegrała z Widzewem Łódź 2:4. Później z Hasioka korzystały już tylko rezerwy i juniorzy.
W latach 90-tych przy okazji restrukturyzacji górnictwa dawny stadion Szombierek został sprzedany, boisko zalano asfaltem i utworzono na nim giełdę towarową. Obecnie na tym terenie pozostały już tylko garaże, mniejsze magazyny i plac manewrowy szkół nauki jazdy. W ostatnim czasie mur trybuny zaczął się przechylać w stronę chodnika, dlatego z uwagi na bezpieczeństwo pieszych i kierowców nakazano jego rozbiórkę.
Ciężki sprzęt już rozprawił się z dawną widownią, lecz od strony Zamłynia pozostał jeszcze jej nieduży fragment. Prace prowadzi firma Katowice Recykling. Obecnie trwa porządkowanie terenu, natomiast docelowo wykonawca odtworzy ogrodzenie z prefabrykowanych elementów żelbetowych. Koszt całego przedsięwzięcia wyniesie 144 tys. zł. Zakończenie robót powinno nastąpić w sierpniu.