W Szombierkach Bytom przed każdym sezonem apetyty są bardzo duże, bo kibicom marzą się kolejne awanse do wyższych klas rozgrywkowych. Ostatnie miesiące jednak dla wszystkich były bardzo trudne. Drużyna Marcina Molka bardzo długo walczyła o utrzymanie w IV lidze i na szczęście udało się zająć bezpieczne 9. miejsce.
Liga pokazała, że w drużynie potrzebne są zmiany kadrowe, aby "Zieloni" znowu mogli powalczyć o czołowe lokaty. Praca nad budową nowego składu już się rozpoczęła. Pierwsze efekty mogliśmy zobaczyć w sparingu z Kuźnią Ustroń, który zakończył się wynikiem 1:1.
W pierwszym składzie znalazło się tylko czterech graczy, którzy grali w Szombierkach w poprzednim sezonie. Reszta to zawodnicy, którzy walczą o angaż w klubie lub już czekają na dopełnienie wszystkich formalności. Po przerwie także na boisku zameldowało się wiele nowych twarzy, których nazwiska na razie są trzymane w tajemnicy.
Pierwsze transferowe przecieki jednak już się pojawiły. Na Modrzewskiego wracają bramkarz Maciej Wierzbicki i obrońca Mateusz Śliwa, których fani "Zielonych" już znają. Taką informację podał na Twitterze Piotr Makowski, który w przeszłości także grał dla bytomskiego klubu.
Wiadomo także, że z zespołem pożegnali się Mateusz Kaiser i Karol Pstuś. Pierwszy wrócił do Śląska Świętochłowice, a drugi zdecydował się na przenosiny do Dramy Zbrosławice. Ponadto skończyło się wypożyczenie Pawła Starzyńskiego z Ruchu Chorzów.
fot. Facebook/Kuźnia Ustroń