Patologiczne zachowania na Reja i Pułaskiego
Jak wynika z interpelacji radnego Macieja Gajosa, mieszkańcy dzielnicy Centrum Zachód nie mają lekko, szczególnie ci, którzy mieszkają przy ul. Reja i Pułaskiego. Muszą zmagać się z „zachowaniami patologicznymi, polegającymi na spożywaniu alkoholu, używaniu wulgaryzmów, które negatywnie i krytycznie wpływają na spokojnych, starszych mieszkańców”.
– Na ławkach umieszczonych wzdłuż chodnika spożywany jest często alkohol. Teren ten zamieszkiwany jest także przez młode osoby, które patrząc na tak negatywny wizerunek społeczeństwa, czerpią negatywne i patologiczne wzorce, przez osoby nagminnie łamiące prawo – twierdzi w piśmie Maciej Gajos.
Krytyczne zjawiska patologiczne i dokonywanie czynności fizjologicznych
Jak twierdzi radny, sam był na wizji lokalnej, aby przekonać się o dramatycznej sytuacji w Bytomiu.
– Z przykrością muszę dodać, iż będąc na wizji lokalnej w wyżej wymienionej okolicy, sam potwierdzam nagminne występowanie, krytycznych zjawisk patologicznych, a także dokonywania czynności fizjologicznych w miejscach ustronnych, godzących w pozytywny wizerunek naszego miasta. Wnoszę o pilne pochylenie się nad przedmiotowaną sprawą – czytamy w piśmie.
Na prośbę radnego w odpowiedzi, w imieniu prezydenta Bytomia, wysłano pismo do Komendanta Straży Miejskiej Zbigniewa Walaska, w sprawie jak najszybszej interwencji.
– Do zjawisk patologicznych dochodzi głównie w okolicy ulicy Reja 3 i 23 na wysokości garaży, na wysokości placu zabaw, ul. Reja 110, ul. Składowa i ul. Pułaskiego 72 gdzie na ławkach umieszczonych wzdłuż chodnika spożywany jest często alkohol. W związku z powyższym zwracam się z prośbą o podjęcie czynności służbowych zgodnie z posiadanymi kompetencjami – czytamy w piśmie do komendanta.
Prawdopodobnie już wkrótce możemy spodziewać się wzmożonych patroli Straży Miejskiej na ulicach Reja i Pułaskiego.