Obecny obiekt przy ul. Olimpijskiej jest przykrym wspomnieniem licznych niezrealizowanych obietnic. Przez lata kibiców mamiono wizją budowy nowoczesnego stadionu, który miał sprostać nawet wymogom Ekstraklasy. Nic z tego nie wyszło, a po obietnicach pozostały tylko zgliszcza. Część trybun wyburzono, zadaszenie zdemontowano, a co się dało, to wywieziono na złom.
Kto wygrał przetarg na budowę boiska Polonii?
Na szczęście została murawa, więc niebiesko-czerwoni jeszcze trenują i grają przy ul. Olimpijskiej, choć nie ma mowy o wpuszczeniu tam kibiców. Wszystko jednak wskazuje na to, że już niedługo zapanuje normalność.
Na początku roku ogłoszono przetarg na "Modernizację i rozbudowę zespołu boisk treningowych wraz z zapleczem socjalnym przy ul. Olimpijskiej i Piłkarskiej w Bytomiu". Nie brakowało perturbacji, bo spółka Bytomski Sport Polonia Bytom na ten cel przeznaczyła 22 mln zł, a oferty złożone w przetargu przewyższały tę kwotę. Trzeba więc było dorzucić gotówki.
Radni jednak nie zamierzali komplikować sprawy. W miejskim budżecie znaleziono dodatkowe środki. W efekcie udało się rozstrzygnąć przetarg. Wygrała go firma Tamex Obiekty Sportowe S.A.
Cała inwestycja będzie kosztować dokładnie 30 478 170 zł. Wykonawca będzie mieć 21 miesięcy na zrealizowanie inwestycji od chwili podpisania umowy. Wszystko zatem wskazuje na to, że w 2023 roku niebiesko-czerwoni zagrają po raz pierwszy na nowym obiekcie.
Firma Tamex posiada 18-letnie doświadczenie. W tym czasie wykonała ponad tysiąc inwestycji. Obecnie buduje m.in. stadiony lekkoatletyczne w Łodzi i Gorzowie Wielkopolskim, czy halę sportową w Będzinie.
Jak będzie wyglądać nowe boisko Polonii Bytom?
Przy ul. Piłkarskiej, na terenie dawnych boisk żwirowych, powstanie boisko pełnowymiarowe z nawierzchnią syntetyczną. Obiekt będzie spełniać wymogi licencyjne II ligi, bo będzie posiadać trybuny, oświetlenie oraz zaplecze socjalne.
Wspomniane trybuny będą mogły pomieścić 2,2 tys. widzów. Boisko jednak będzie tak zaprojektowane, aby można zwiększyć pojemność na tyle, aby obiekt spełniał wymogi nawet I-ligowe. Będzie zatem dość skromnie, ale wydaje się, że na ten moment wystarczająco. Trzeba zresztą jeszcze raz podkreślić, że to nie będzie stadion, a "boisko wraz z zapleczem treningowym".
Kluczowym punktem inwestycji będzie budowa nowego budynku klubowego. Nieruchomość będzie mieć trzy kondygnacje. W środku znajdą się przede wszystkim szatnie dla piłkarzy akademii, ale także mini muzeum Polonii, kawiarenka z tarasem, czy nawet miejsce dla sekcji e-sportu.