Ukradł alkohol, odpowie za kradzież rozójniczą
32-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą zatrzymali policjanci z „trójki”. Bytomianin skradł w sklepie spożywczym alkohol, a następnie groził ekspedientce użyciem siły. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w jednym ze sklepów spożywczych przy ulicy Świętochłowickiej. Do sklepu wszedł mężczyzna i ze sklepowej półki zabrał alkohol, lecz nie zamierzał za niego zapłacić. Kiedy próbował opuścić sklep, zareagowały ekspedientki. Wtedy, rabuś zagroził kobietom użyciem siły, po czym się oddalił. O zdarzeniu zostali powiadomieni mundurowi z Rostka, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Intensywne działania policjantów jeszcze tego samego wieczora doprowadziły do zatrzymania 32-letniego mieszkańca Bytomia. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Kolejnego dnia usłyszał zarzuty. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Przekazała dane kart płatniczych - padła ofiarą oszustów
Oszuści wykorzystują nową funkcję dostępną w jednym z internetowych serwisów ogłoszeniowych, aby wyłudzać dane osobowe oraz dane kart płatniczych użytkowników serwisu. Kontaktują się za pomocą komunikatorów internetowych i wysyłają fałszywe linki, aby sfinalizować transakcję. Ostrzegamy! Nie wchodźcie w nieznane linki i nie przekazujcie swoich danych.
Mieszkanka Bytomia zgłosiła się do śledczych z Szombierek i poinformowała, że z jej konta bankowego skradziono gotówkę. Jak się okazało, kradzież pieniędzy miała związek z transakcją internetową przeprowadzoną poprzez portal aukcyjny. Szybko znalazł się zainteresowany i rozmowa przeniosła się do komunikatora internetowego. Podczas wymiany korespondencji, oszust wysłał bytomiankom fałszywy link, poprzez który wyłudził dane karty płatniczej. A to umożliwiło mu kradzież gotówki.
Apelujemy! Bądźcie ostrożni! Pod żadnym pozorem nie wchodźcie w nieznane linki i nie przekazujcie swoich danych osobowych, danych kart płatniczych oraz haseł do bankowości elektronicznej. Nie akceptujcie również nowych urządzeń, które mogą mieć dostęp do Waszych kont bankowych. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą pieniędzy.
Znęcał się nad żoną, trafił do policyjnego aresztu
Policjanci z Chrzanowskiego zatrzymali 34-latka, który wszczynał awantury domowe i dopuszczał się przemocy wobec swojej żony. Domowy oprawca usłyszał już zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad kobietą. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
W czwartek stróże prawa z komisariatu drugiego zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Pułaskiego. Na miejscu mundurowi zastali 34-latka, jego żonę oraz domowników. Kobieta oświadczyła, że mężczyzna często jest agresywny, wszczyna awantury, grozi, obraża oraz używa przemocy. Jak ustalili śledczy, mężczyzna znęcał się w ten sposób od października 2019 roku. Mundurowi zatrzymali agresora i umieścili go w policyjnym areszcie. Policjanci wdrożyli również procedurę „Niebieskiej Karty”, która ma pomóc ofierze nie tylko z naszej strony, ale również ze strony innych instytucji pomocowych. Dzisiaj oprawca usłyszał zarzuty znęcania się fizycznego i psychicznego nad swoją żoną. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat.
Ofiarom przemocy domowej przypominamy, że obecnie obowiązujące prawo może skutecznie przerwać ich gehennę. Prowadzący postępowanie przygotowawcze prokurator dysponuje szeregiem środków zapobiegawczych, dzięki którym osoby pokrzywdzone poczują się bezpieczne. W puli takich środków znajdują się m.in. objęcie podejrzanego dozorem policji czy zastosowanie aresztu tymczasowego.
17-latek zatrzymany za kradzież odzieży
Mieszkaniec Rudy Śląskiej odpowie za kradzież. Mężczyzna został ujęty przez pracownika sklepu, jak ukradł odzież o wartości ponad 800 złotych. Towar odzyskano, a sprawca następnego dnia usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
W ręce mundurowych wpadł 17-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej. W czwartek w jednym z marketów mężczyzna ukradł artykuły odzieżowe. Wtedy został ujęty przez pracownika sklepu, a następnie przekazany w ręce stróżów prawa. Łupem złodzieja padły tekstylia za ponad 800 złotych. Towar odzyskano. Złodziej został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Potrącenie na przejściu dla pieszych
Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło rano 15 kwietnia przy ulicy Zabrzańskiej. Jadący samochodem 52-letni mężczyzna potrącił na pasach kobietę. 46-letnia bytomianka z obrażeniami trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 6 przy ulicy Zabrzańskiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący oplem 52-letni mężczyzna potrącił bytomiankę, która przechodziła przez jezdnię. W momencie zdarzenia piesza znajdowała się na pasach. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowca osobówki był trzeźwy. Teraz dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku wyjaśniają śledczy z bytomskiej komendy.
Pamiętajmy, że należy wzmóc czujność poruszając się po drogach. Kierowcy powinni szczególnie zwiększyć uwagę w rejonie przejść dla pieszych. Natomiast piesi wzmóc ostrożność przechodząc przez jezdnię.
Wpadli na kradzieży prądu
Chociaż nielegalne podłączenie do sieci energetycznej stwarza zagrożenie pożarowe oraz ryzyko porażenia prądem, ciągle znajdują się osoby, które lekceważą bezpieczeństwo i kradną prąd. Mundurowi z Szombierek zatrzymali 2 osoby, które dokonały nielegalnego poboru energii elektrycznej. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.
Stróże prawa z Szombierek wspólnie z kontrolerami firmy energetycznej dokonali kontroli stanu instalacji w budynkach przy ulicy Konstytucji i Pasteura. Policjanci ujawnili 2 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom w wieku 27 i 65 lat grozi do 5 lat więzienia.
W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów, bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie. Pamiętajmy o tym.
Kradł alkohol w markecie
Stróże prawa z Chrzanowskiego zatrzymali sprawcę kradzieży alkoholu. 23-latek od początku miesiąca w jednym z marketów dokonał kilku kradzieży towaru o wartości tysiąca złotych. Rabuś 13 kwietnia usłyszał zarzuty. Grozi mu teraz nawet do 5 lat więzienia.
W ręce mundurowych z „dwójki” wpadł 23-letni bytomianin, który w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych kilkukrotnie dokonał kradzieży alkoholu. Do zdarzeń dochodziło od początku miesiąca. Mężczyzna z grabieży uczynił sobie stałe źródło dochodu. Łupem sprawcy padły artykuły o łącznej wartości około tysiąca złotych. Złodziej 12 kwietnia wieczorem został ujęty przez pracownika sklepu, a następnie przekazany mundurowym, skąd trafił prosto do policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
fot. KMP Bytom